Inne zawody, to Mistrzostwa Polski MMA i Mistrzostwa Polski w semi contact. Terminy tych imprez zostały ustalone kilka dni temu i dość duża grupa zawodników, która pierwotnie zamierzała się pojawić w Rydzynie, zrezygnowała ze startu. Albin Pudlicki, trener Polonii Leszno i animator wielu działań na rzecz sportów walki w naszym regionie, jest takim obrotem sprawy zmartwiony, ale nie ukrywa, że rozumie decyzje kickboxerów. – W Mistrzostwach Polski MMA i Mistrzostwach Polski w semi contact zawodnicy zdobywają punkty, za którymi idzie gratyfikacja finansowa i właśnie to wybrali – podkreśla.

Mistrzostwa Strefy Zachodniej i Turniej im. Pawła Mikołajczaka trzeba było przełożyć na inne terminy. Data drugiej z imprez jest już znana. Odbędzie się ona w rydzyńskiej hali 1 czerwca. Oprócz pojedynków kickboxerskich kibice będą mogli tego dnia zobaczyć w akcji również bokserów, bowiem 1 czerwca w Rydzynie zaplanowano też turniej bokserski im. Janusza Stawińskiego ps. Harcerz.

Dla fanów sportów walki, którzy obeszli się smakiem po odwołaniu weekendowych turniejów w Rydzynie na pociesznie mamy pozytywne wieści z Kalisza. Z bardzo dobrej strony podczas gali boksu zawodowego zaprezentował się tam wychowanek Polonii 1912 Leszno, Michał Ludwiczak. Leszczynianin swój pojedynek z Węgrem Mihaly Vorosem zakończył już w drugiej rundzie, wygrywając przez KO.