Michał Rutkowski (Jamalex Polonia):
Długo czekaliśmy na to zwycięstwo i było nam ono bardzo potrzebne. Dzięki temu zeszła z nas presja. Do tej pory przegrywaliśmy wygrane mecze. Teraz w końcu możemy się cieszyć po spotkaniu zamiast smucić. Myślę, że to jest dla nas pewnego rodzaju nowe otwarcie. W Kościanie zagraliśmy cały mecz w pełni skoncentrowani. Wcześniej nie było z tym elementem najlepiej. Debry są nasze!

Marek Łodyga (trener BC Obry):
To był mecz walki i dużego poświęcenia z obu stron. Drużyny zostawiły serce na parkiecie. Można się było tego spodziewać, bo takie właśnie są spotkania derbowe. Polonia był dzisiaj lepszym zespołem i zasłużenie wygrała. Uważam, że popełniliśmy za dużo indywidualnych błędów w obronie. Pozwalaliśmy koszykarzom z Leszna na zbyt wiele. Sami nie wykorzystywaliśmy w ataku czystych pozycji. Graliśmy u siebie więc skuteczność powinna być zdecydowanie lepsza. Zabrakło nam też dobrej gry naszego lidera z poprzednich spotkań czyli Sławka Nowaka.

Jacek Kaszuba (prezes Jamalex Polonii):
Dzisiaj nie było łatwo wygrać, bo graliśmy na trudnym terenie. Wszyscy nasi zawodnicy dołożyli swoją cegiełkę do tego sukcesu. On nie może nas jednak uśpić. Musimy teraz koncentrować się na nadrobieniu strat z pierwszych spotkań. W Kościanie udało nam się rzucić bardzo dużo punktów. Trójka zdecydowanie siedziała. W tym elemencie mieliśmy skuteczność na poziomie 40 procent.