Gra leszczyńskich koszykarzy robi w tym sezonie wrażenie. Akademicy z Poznania nie mieli w sobotni wieczór atutów, które pozwoliłby im powstrzymać Polonię. Już po pierwszej połowie goście prowadzili 10 punktami (19:9). Grali na bardzo dobrej, sięgającej 50 procent skuteczności rzutów i kontrolowali wydarzenia na parkiecie. Do szatni drużyny schodziły przy stanie 40:24 dla Polonii Jamalex.

Najbardziej wyrównana była trzecia ćwiartka, ale i tak lepsi byli Poloniści. Trener Grudniewski mógł tego dnia często rotować składem. Na parkiecie pojawili się wszyscy z leszczynian i prawie wszyscy oprócz Jacka Nowaka, który grał zdecydowanie najkrócej, zdobywali punkty. Na 4 minuty przed końcem leszczynianie prowadzili już różnicą 28 punktów (72:44). Ostatecznie akademicy nieco zniwelowali dystans, ale i tak był on znaczący. AZS Politechnika przegrał z Polonią Jamalex, która umocniła się na pozycji lidera grupy D II ligi.

AZS Politechnika Poznań – Polonia Jamalex Leszno 55:78, w kwartach (9-19,15-21,15-17,16-21)

Punkty dla Polonii Jamalex zdobywali: Łukasz Malinowski i Marek Sobkowiak po 11, Stanferd Sanny 10, Szymon Milczyński i Grzegorz Paszek po 9, Jędrzej Jankowiak, Nikodem Sirijatowicz i Paweł Mowlik po 8, Maciej Krówczyński i Bartosz Zubik 2.