Piłka Nożna
Znowu derby przy Strzeleckiej
Czas na przełamanie
(Fot. Łukasz Witkowski)
Dąbroczanka zainkasowała wprawdzie w jednym z meczów rundy rewanżowej 3 punkty, ale tylko dlatego, że z rozgrywek w IV lidze wycofał się Grom Wolsztyn i pojedynki z tą drużyną weryfikowane są jako walkower. W dwóch pozostałych spotkaniach podopieczni Michała Roszaka ulegli Górnikowi Konin 1:3 oraz LKSowi Ślesin 0:1. Po 19 kolejkach Dąbroczanka zajmuje ósmą pozycję z dorobkiem 23 „oczek”.
Leszczynianie są tylko dwie pozycje wyżej, jednak na koncie mają aż 11 punktów więcej. Podopieczni Waldemara Jędrusiaka wiosną przegrali na swoim terenie z Rawią Rawicza, a także przywieźli po punkcie ze Słupcy i Kępna. Oczekiwania w obu drużynach były przed startem rundy rewanżowej dużo większe, dlatego mobilizacja przed derbowym meczem w Lesznie jest szczególna.
Pierwszy gwizdek na boisku przy Strzeleckiej w sobotę o 16.00. Polonia będzie musiała sobie poradzić bez Łukasza Bugzela i Jakuba Reraka, do składu Dąbroczanki wróci Maciej Szpurka. Przypomnijmy, że jesienią w Pępowie lepsi okazali się goście z Leszna, dzięki dwóm trafieniom Michała Płocharczyka i golowi Jędrzeja Wydmucha wygrali 3:0.
Komentarze
p.s fajnie się dzieje w tej waszej piłce