Piłka Nożna
Puchar dla Polonii
02.06.2009
Piłkarze leszczyńskiej Polonii pokonali dziś na własnym boisku 3:0 Dąbroczankę Pępowo i zdobyli Puchar Polski na szczeblu OZPN w Lesznie.
W pierwszych 45 mniutach pojedynku żadna z drużyn nie wypracowała sobie jakiejś zdecydowanej przewagi. Sytuacji strzeleckich było mniej więcej tyle samo na koncie gości i gospodarzy.
Bramkę tradycyjnie mówiąc taką "do szatni" dla Polonii tuż przed przerwą zdobywa Jakub Pujanek i takim wynikiem kończy się pierwsza część meczu.
Po raz kolejny piłkę z siatki bramkarz Dąbroczanki musiał wyjmować w 55 minucie, kiedy to po podaniu Huberta Olszaka Maciej Tomkowiak podwyższa wynik na 2:0. Ta bardzo szybko utracona bramka podcięła na skrzydła mówił później trener gości Waldemar Wojtkowiak.
Takich sytuacji pachnących bramką Polonia miała jeszcze kilka, ale między pępowskimi słupkami dzielnie spisywał się Hubert Roszak.
Wynik pojedynku na 3:0 ustalił w 72 minucie, strzałem z najbliższej odległości po podaniu Macieja Tomkowiaka ponownie Jakub Pujanek.
Goście mieli jeszcze szansę na zdobycie honorowej bramki, ale mocny strzał Jakuba Szczęsnego trafia w słupek, a bezpańskiej wówczas piłki nikt nie dobił.
Po meczu obie drużyny otrzymały z rąk prezesa OZPN Leszno Andrzeja Tomkowiaka pamiątkowe medale i okazałe puchary.
Kolejnym przeciwnikiem Polonii w Pucharze Polski będzie Sokół Kleczew
Bramkę tradycyjnie mówiąc taką "do szatni" dla Polonii tuż przed przerwą zdobywa Jakub Pujanek i takim wynikiem kończy się pierwsza część meczu.
Po raz kolejny piłkę z siatki bramkarz Dąbroczanki musiał wyjmować w 55 minucie, kiedy to po podaniu Huberta Olszaka Maciej Tomkowiak podwyższa wynik na 2:0. Ta bardzo szybko utracona bramka podcięła na skrzydła mówił później trener gości Waldemar Wojtkowiak.
Takich sytuacji pachnących bramką Polonia miała jeszcze kilka, ale między pępowskimi słupkami dzielnie spisywał się Hubert Roszak.
Wynik pojedynku na 3:0 ustalił w 72 minucie, strzałem z najbliższej odległości po podaniu Macieja Tomkowiaka ponownie Jakub Pujanek.
Goście mieli jeszcze szansę na zdobycie honorowej bramki, ale mocny strzał Jakuba Szczęsnego trafia w słupek, a bezpańskiej wówczas piłki nikt nie dobił.
Po meczu obie drużyny otrzymały z rąk prezesa OZPN Leszno Andrzeja Tomkowiaka pamiątkowe medale i okazałe puchary.
Kolejnym przeciwnikiem Polonii w Pucharze Polski będzie Sokół Kleczew
Komentarze
629 000 zł
sprzedaż, Rydzyna
399 000 zł
sprzedaż, Kłoda
535 000 zł
sprzedaż, Leszno
300 zł
inna inny, Wschowa
1 zł
Audi A5, Leszno
4 500 zł
Fiat Punto, Wschowa