Najwcześniej, bo już w połowie maja pierwsze rozstrzygnięcia padały w IV lidze. Polonia Leszno, beniaminek tej klasy rozgrywkowej przypieczętowała udany sezon długo oczekiwanym awansem do nowej III ligi. Podopieczni trenera Jerzego Radojewskiego zajęli w IV lidze trzecie miejsce. Większych problemów z pozostaniem wśród czwartoligowców nie miały natomiast pozostałe ekipy z naszego regionu. Korona Piaski zajęła ósmą lokatę, Dąbroczanka Pępowo dziesiątą, a Sparta Miejska Górka dwunastą. Na czwartym miejscu rozgrywki zakończył Piast Kobylin, a to oznaczało, że może się starać o awans do nowej III ligi w barażach. Niestety Kobylinianie okazali się gorsi w dwumeczu od Unii Swarzędz i w tej sytuacji ich los zależał od zwycięzcy wielkopolskiej grupy południowej IV ligi – Alumininum Konin. Piłkarze z Konina mieli szansę wywalczenia w barażach awansu z IV ligi do nowej II. Ta sztuka im się jednak nie udała, bo na drodze w kolejnej barażowej rundzie stanął im mistrz grupy śląskiej IV ligi, GKS Tychy. Aluminium zagra zatem razem z Polonią Leszno w nowej III lidze, a Piast Kobylin pozostał w IV klasie rozgrywkowej, która de facto po reorganizacji będzie piątą polską liga.

W czwartoligowym towarzystwie w nowym sezonie zagra też mistrz leszczyńskiej „okręgówki”, Krobianka Krobia i jak się niedawno okazało również wicemistrz, Kłos Garzyn. Pierwotnie, zgodnie z regulaminem awans miał uzyskać tylko lider tabeli w klasie okręgowej, Wielkopolski Związek Piłki Nożnej podjął jednak decyzję, aby zaprosić do tych rozgrywek również wiceliderów. To także wynik reorganizacji, która sprawiła, że IV liga po utworzeniu nowej III mogła zostać zredukowana.

Z leszczyńskiej klasy okręgowej do A klasy spadły drużyny Zjednoczonych Pudliszki i Znicza Obry, w odwrotnym kierunku wędrują natomiast piłkarze Obry Kościan, Sokoła Orkana Chobienice i po zwycięstwie w barażach nad Rawią Rawicz, także Heliosa Czempiń. (mah/fot.arch)