Piłka Nożna
Niedosyt Sparty
Miejskogórecczanie mogą czuć niedosyt. W całym meczu mieli przewagę, stworzyli sporo sytuacji do zdobycia goli, a pewną wydawałoby się wygraną stracili w doliczonym czasie gry.
Na początku spotkania na bramkę Victorii strzelali Siama i Ceglarek. Prowadzenie Sparta objęła w 21 min. uderzeniu Czajkowskiego z rzutu wolnego z około 25 m. Piłka wpadła w samo ,,okienko'. W odpowiedzi, w 28 min., w zespole gości strzelał Przysiuda, ale Szymczak był na posterunku. W 30 min. kolejny raz na bramkę Victorii strzelał Siama. Po przerwie, w 63 min., Sparta podwyższyła na 2:0. Ceglarek minął obrońców i bramkarza posyłając piłkę do pustej bramki.
W 74 min. kontaktowego gola uzyskał w podobnym stylu Goździszek, król strzelców grupy południowej. Goście wyrównali w trzeciej minucie doliczonego czasu gry po zamieszaniu podbramkowym.
W meczu w Kobylinie kleczewianie byli trudnym przeciwnikiem dla gospodarzy. Nastawili się na wywiezienie remisu, a bramce Piasta zagrażali strzałami z dystansu. Kobylinianie zdobyli gola już w 16 min. Z rzutu wolnego w pole karne zacentrował Kowalski, obrońcy wybili piłkę, którą przejął Rejek i z woleja trafił w długi narożnik bramki. W 24 min. goście odpowiedzieli uderzeniem Jankowiaka, po którym piłka przeszła tuż nad poprzeczką. W 33 min. ponownie na bramkę Sokoła strzelał aktywny w tym meczu Rejek. Golkiper gości sparował piłkę. W 41 min. po indywidualnej akcji uderzał Nowicki, bramkarz wybił piłkę na rzut rożny. Po kornerze strzelał Rejek, ale bramkarz Sokoła kolejny raz nie dał się zaskoczyć.
Po zmianie stron, w 51 min. Sadowskiego w bramce Piasta próbował pokonać Skrobania. Cztery minuty później wyborną okazję do zdobycia drugiego gola miał Rejek, ale źle uderzył piłkę głową. W końcówce meczu dogodne sytuacje mieli jeszcze dwukrotnie Nowicki oraz Smektała. Goście natomiast mogli wyrównać w doliczonym czasie gry, ale strzał zmierzający w ,,okienko' zdołał wybronić Sadowski.(jw, ABC)
Komentarze