Pucharowe granie wśród amatorskich pierwszoligowych zespołów nie cieszy się zbytnią popularnością. REAL Astromal pamięta też, że kontuzje odniesione właśnie w tych rozgrywkach minionego sezonu, miały olbrzymi wpływ na rywalizację w lidze. Jednak w tym piątkowym starciu od początku to gospodarze dyktują warunki gry i właściwie Wolsztyniak, który do Leszna przyjechał w bardzo młodzieżowym składzie nie ma zbyt wiele do powiedzenia. Pierwsza połowa kończy się przy prowadzeniu gospodarzy 20:10.

W drugiej mieliśmy sporo eksperymentalnych akcji w obu zespołach, a leszczynianie przekonali się, że czasem najtrudniej trafić z takich 100% okazji. Przy tak wysokim prowadzeniu trener Ryszard Kmiecik mógł sprawdzić na parkiecie młodych zawodników grających jeszcze w juniorach, ostatecznie jego zespół wygrywa 39:23 i w kolejnej pucharowej rundzie zmierzy się z drużyną z Kalisza.

Bramki dla REAL Astromal zdobywali: po 6 Damian Krystkowiak i Marcin Giernas, 5 Mateusz Nowak, po 4 Maciej Wierucki i Krzysztof Misiaczyk, po 3 Tomasz Wąsiewicz, Rafał Grzelczak i Dawid Wesołek, 2 Piotr Łuczak i po 1Michał Maleszka, Jakub Wieland i Michał Przekwas.