UKS 9 Leszno choć ma już na koncie wieloletnią historię sportową szkolenia młodzieży, to dopiero drugi rok obejmuje trzecioligową drużynę siatkarską mężczyzn. Drużyna Dziewiątki dobrze czuje się na ligowych parkietach. - Jesteśmy bardzo optymistycznie nastawieni patrząc na koniec sezonu - przyznaje Michał Szulc.

Klub korzystając z przedświątecznej przerwy zorganizował spotkanie wigilijne, podczas którego przy wspólnym stole sali bankietowej Renoma w Lesznie oprócz zarządu i zawodników zasiedli przedstawiciele miasta, sponsorzy, rodziny siatkarzy oraz przyjaciele zespołu. - To okazja, aby podziękować ludziom, którzy tworzą wspaniały klimat wokół naszego zespołu. Oni dają nam ogromnego kopa, wtedy gdy jesteśmy na boisku. Spotkanie wigilijne jest dla nas dodatkowym zastrzykiem energii, takie chwile budują - podkreśla Szulc.

Bardzo zadowolony z panującej atmosfery był Jarosław Borowski, prezes, a jednocześnie trener UKS 9 Leszno, który zdradził nam swoje noworoczne życzenie. - Życzyłbym sobie i drużynie, żeby było tak jak jest. Zespół jest niesamowicie zgrany, mamy przychylność i zaangażowanie wielu osób, a do tego pełną halę kibiców. Nie można chcieć więcej - powiedział.