- Porównując lata ubiegłe, w tym roku mamy za sobą najbardziej intensywne przygotowania do sezonu. Przygoda z różnymi dyscyplinami sportu miała nas wzmocnić kondycyjnie, pracowaliśmy nad motoryką i oczywiście szlifowaliśmy umiejętności siatkarskie. Po sparingach wiemy, co mamy jeszcze do poprawy i jeśli tylko zdrowie pozwoli, za kilka dni będziemy gotowi na sto procent - powiedział kapitan zespołu Bartosz Gadkowski.

Przygotowaniem siatkarskim drużyny tradycyjnie zajął się trener Jarosław Borowski, nad kondycją kolejny rok pracował Paweł Barszowski. Zawodnicy uczestniczyli w campie z byłym reprezentantem Polski Krzysztofem Wójcikiem, trenowali z biegaczem Piotrem Murawskim i kickbokserką Cecylią Pudlicką.

Siatkarze UKS 9 Leszno rozegrali mecze sparingowe z zespołami z Miłosławia, Góry, Żmigrodu, Obornik Śląskich, Środy Śląskiej i Strzelina. - Wyniki w tych spotkaniach były sprawą drugorzędną. Testowaliśmy przeróżne ustawienia, kilku zawodników w tym roku zmieniło dotychczasowe pozycje - tłumaczy trener Borowski. - Kondycyjnie zawodnicy są gotowi do gry, na pewno jeszcze brakuje ogrania, jednak myślę, że pełnia formy przyjdzie szybko. Jestem zadowolony z kształtu i pracy z drużyną.

W 16-osobowym składzie UKS 9 Leszno zobaczymy w tym roku kilka nowych twarzy. Na przyjęciu zagrają: kapitan Bartosz Gadkowski, dotychczasowy atakujący Daniel Sieniuć, Mikołaj Piotrowski i Mikołaj Siwierski reprezentujący poprzednio kluby z Czarnkowa i Mosiny. Zeszłoroczny libero Filip Wrotkowski będzie w tym roku rozgrywał piłkę, wraz z Maciejem Mańką i najnowszym "nabytkiem" UKS 9 Jakubem Szarkiem, mającym w swojej sportowej karierze doświadczenie w klubach z Mosiny, Czarnkowa i Piły. Znany leszczyńskim kibicom Adam Rolnik zamiast na środku zagra na ataku wraz z Krzysztofem Gałuszką - wychowankiem MKS Jarocin i Sebastianem Bieleniem debiutującym w III lidze. Zmiany zaszły również na pozycji libero, gdzie zagrają Michał Dziedzic występujący wcześniej w barwach zespołów z Mosiny, Czarnkowa i Nowego Tomyśla oraz Mikołaj Twardowski wychowanek UKS Kaniasiatki Gostyń. Do środkowych: Łukasza Nowickiego, Damiana Walkowiaka i Bartosza Kokocińskiego dołączył junior, wychowanek leszczyńskiego klubu Mateusz Szafraniak. - Po okresie przygotowawczym weszliśmy do gry i mecze sparingowe pozwoliły nam solidnie pograć. Mamy dużo nowych osób, ale chłopaki dotychczas grający w Lesznie fajnie nas przyjęli. Jesteśmy zgrani, jesteśmy jedną drużyną, jest pełna mobilizacja, a ambicje również mamy spore - przyznaje libero Mikołaj Twardowski.

UKS 9 Leszno zainauguruje sezon 30 września w niedzielę przed własną publicznością z beniaminkiem ligi, zespołem MKS Malanów. - Bardzo się cieszymy, że pierwszy mecz wypada u nas. Nasi kibice zapewne nie zawiodą i razem głośno przywitamy sezon - mówi Borowski. - Każdego rywala traktujemy jednakowo. W każdym meczu dajemy z siebie tyle, ile się da. Malanów to nowa drużyna, zapewne pełna zapału, pochodząca z rejonu siatkarskiego. Jestem pewny, że naszym chłopakom chęci i serca do gry nie brakuje.

Spotkanie planowane jest na godzinę 16.00. Pierwotnie mecz miał odbyć się w sobotę, został jednak przełożony z powodu odbywającego się w tym czasie w Lesznie finału PGE Ekstraligi.