Niewiele było w ostatnim czasie dni z tak sprzyjającą żegludze pogodą, jak w niedzielę. Uczestnicy regat mogli liczyć na słońce i odpowiedni wiatr w żaglach. – Pewnie, gdyby wiało trochę mocniej, byłoby jeszcze lepiej, ale i tak wydaje się, że pogoda dopisała – przyznaje organizator regat Julita Sailing Cup, Henryk Niewczas.

Do rywalizacji stanęło piętnaście załóg, osiem w klasie jachtów kabinowych i siedem w klasie otwartej. Rozegrano trzy wyścigi po trasie wytyczonej niemal po całym jeziorze Dominickim. W pierwszej kategorii najlepsza okazał się załoga jachtu Lizzy, przed ekipami na jachtach Damyradę i Fobi.

W klasie otwartej triumfowała ekipa na łodzi POL145, przed jachtem PO1706 i 470. Najlepsi otrzymali nagrody w postaci kompletów srebrnej biżuterii. – Myślę, że wszyscy opuszczali Boszkowo w pełni usatysfakcjonowani. Na pewno będziemy kontynuować te zawody. Liczymy na jeszcze większą frekwencję i strat tych żeglarzy, którzy w terminie naszych zawodów przebywali na urlopach – zakończył Henryk Niewczas. (mah)

Klasa jachtów kabinowych:
 1.,,Lizzy" P. Szułczyński, D. Sobkowiak, M. Szułczyńska,
2.,,Damyradę” -M. Bartlewicz, Maksymilian Mendyka,
3.,,Fobi” - P Krempa, A Krempa, D. Mikołajczak, M. Wilk

Klasa otwarta:
1. POL 145 – R. Sprengel, T. Krauze, S. Krauze, A. Lubiński (TKKF Budowlani LOB SA),
2. PO 1706 – A. Poprawa, Beata Dybizbańska, T. Budny (TKKF Budowlani LOB SA),
3. 470 – M. Kempa, P. Naziębło

Drużynowo:
1.    Marina Włoszakowice
2. Marina Kuratorium Oświaty.