Wszystko zaczęło się z wielką pompą, tak jak za świetności Memoriału. Była orkiestra dęta, mażoretki, wojsko, samolot zrzucający wiązankę kwiatów. Później było już zdecydowanie gorzej, a od czasu do czasu nad stadionem padał deszcz.

W siódmym wyścigu upadł Bartosz Smektała i po tym w parkingu pojawił się sędzia, który dość długo dyskutował z zawodnikami, a cenne minuty uciekały. Do kontynuowania turnieju próbował wszystkich namówić były prezes leszczyńskich Byków, Józef Dworakowski. Przyszło to ze sporymi oporami, ale po dwunastym wyścigu znowu mieliśmy sejmik pod przewodnictwem sędziego w parkingu, w wyniku którego arbiter turnieju Grzegorz Sokołowski poprowadził zawodników pod podium. Trudno się dziwić, że nie spodobało się to leszczyńskim kibicom. Nieco zdziwieni przerwaniem zawodów z powodu takich opadów deszczu byli też zawodnicy startujący w lidze angielskiej. Ostatecznie z dorobkiem 8 (3,2,3) punktów wygrywa reprezentant Falubazu Zielona Góra Piotr Protasiewicz, drugi był jego klubowy kolega Patryk Dudek 7 (3,1,3), a trzeci z takim samym dorobkiem Australijczyk Rohnan Tundate. Najlepszy z grona leszczyńskich Byków Emil Sajfutdinow, który wykręcił 7(2,3,2) oczek, co dało mu czwarte miejsce.

Wyniki po 12 rozegranych biegach:
1. Piotr Protasiewicz (3,2,3) 8
2. Patryk Dudek (3,1,3) 7
3. Rohan Tungate (2,2,3) 7
4. Emil Sajfutdinow (2,3,2) 7
5. Przemysław Pawlicki (2,3,1) 6
6. Damian Baliński (3,1,1) 5
6. Grzegorz Zengota (1,3,1) 5
8. Siergiej Łogaczow (W,1,3) 4
8. Daniel Kaczmarek (1,3,D) 4
10. Robert Lambert (D,2,2) 4
11. Bartosz Smektała (3,W,0) 3
12. Tobiasz Musielak (1,0,2) 3
13. Wiktor Trofimow (W,1,2) 3
14. Rafał Okoniewski (0,2,D) 2
14. Dominik Kubera (2,D,0) 2
16. Marcin Nowak (0,0,1) 1
17. Wiktor Lis (1) 1
18. Szymon Szlauderbach - nie startował