Kapryśna tej wiosny pogoda sprawia, że organizatorzy zawodów żużlowych mają od początku sezonu sporo problemów. Tak wielu decyzji o odwołaniu meczów nie było już dawno. Konfrontacja dwóch Unii także musiała zostać przełożona, bowiem w sobotni wieczór karty w Tarnowie rozdawał deszcz. W niedzielne popołudnie warunki były już bez zarzutu.

Otwarcie rywalizacji na torze w Mościcach było jednak nerwowe. Pierwszy wyścig miał trzy odsłony. W pierwszej sędzia przerwał ściganie, gdyż uznał, że Tobiasz Musielak ruszył z lotnego startu. Kapitan Fogo Unii otrzymał upomnienie, choć sytuacja była co najmniej kontrowersyjna. Wątpliwości budził też powód przerwania drugiej odsłony pierwszego wyścigu.  Ryszard Dryła był przekonany, że Tobiasz Musielak spowodował upadek Mikkela Michelsena. Leszczynianin został wykluczony i ukarany żółtą kartką. W trzecim podejściu przez trzy i pół okrążeniu prowadził Piotr Pawlicki, ale tuż przed metą minął go Leon Madsen i było 4:2 dla tarnowian.

Dwa kolejne biegi kończyły się podziałem punktów. Konfrontację juniorów pewnie wygrał Krystian Rempała, a potem wyborną dyspozycję zasygnalizował Grzegorz Zengota, który na dystansie minął Kennetha Bjerre i zwyciężył z dużą przewagą. W walce o punkty nie liczył Peter Kildemand.

W czwartej odsłonie widowiska po raz pierwszy na torze pojawili się Nicki Pedersen oraz Janusz Kołodziej i na pierwszym okrążeniu stoczyli ciekawą walkę. Górą był lider Jaskółek, gospodarze wygrali 4:2 i w meczu było 14:10.
Po kolejnej potyczce przewaga gospodarzy wzrosła do 8 punktów. Byki znowu nie potrafiły opanować nerwów. Piotr Pawlicki upadł atakując jadącego na trzeciej pozycji Piotra Świderskiego i został wykluczany. W powtórce w taśmę wjechał Musielak i sam wykluczył się z udziału w gonitwie. Na trzecią odsłonę Adam Skórnicki musiał posłać do boju rezerwowego juniora, ale osamotniony Daniel Kaczmarek nie był w stanie zagrozić duetowi Bjerre – Świderski.

Kolejny wyścig, to pewna zwycięstwo bardzo szybkiego Janusza Kołodzieja i podział punktów. Siódmy bieg przyniósł pierwszy triumf gości. Nicki Pedersen był poza zasięgiem rywali, a Bartosz Smektała stoczył emocjonujący i zwycięski bój o punkt z Michelsenem.

Przełomu jednak nie było, bo ku uciesze miejscowych kibiców w ósmej odsłonie widowiska Janusz Kołodziej i Krystian Rempała pokazali plecy parze Musielak – Pawlicki i Unia Tarnów odskoczyła na 10 punktów (29:19). Jeszcze więcej radości sprawił tarnowskim kibicom Leon Madsen, który w dziewiątym wyścigu niemal za jednym zamachem minął jadących na czele Kildemanda oraz Zengotę i uratował remis. Po następnym starcie przewaga miejscowych wzrosła do 12 punktów, bo Nicki Pedersen nie znalazł sposobu na Kennetha Bjerre, na trzeciej pozycji linię mety minął Świderski.

W jedenastej i dwunastej potyczce trener Skórnicki zdecydował się na rezerwy taktyczne. O ile posłanie do boju pary Pedersen – Zengota zakończyło się pełnym sukcesem, mimo zdecydowanego oporu Janusza Kołodzieja, tyle zamiana Piotra Pawlickiego na Petera Kildemanda dała Bykom tylko biegowy remis, bo Kenneth Bjerre znowu był znacznie szybszy od rywali z Leszna. Remis zanotowano też w trzynastej potyczce i przed wyścigami nominowanymi Unia Tarnów prowadziła z Fogo Unią Leszno 43:35.

Ostatnie biegi rozgrywane były w rzęsistym deszczu. Zwycięstwo Jaskółek przypieczętował Janusz Kołodziej, który pewnie wygrał czternastą odsłonę widowiska. Za liderem Unii Tarnów na mecie zameldowali się Kildemand i Zengota. Na otarcie łez, w finałowej potyczce duet Zengota – Pedersen zainkasował 4 punktu w konfrontacji z duńską parą Madsen – Bjerre i ostatecznie mecz zakończył się triumfem gospodarzy 48:42. Po dwóch kolejkach mistrzowie kraju pozostają z zerowym dorobkiem.

Już w najbliższy piątek przed Bykami kolejny bardzo trudny pojedynek. Na stadionie Smoczyka zamelduje się Get Well Toruń.

Fogo Unia Leszno: 42
1. Piotr Pawlicki 2 (2,w,0,-,-)
2. Tobiasz Musielak 1 (w,t,1,-)
3. Grzegorz Zengota 12+3 (3,2,1*,2*,1*,3)
4. Peter Kildemand 8+2 (0,1*,2,2,1*,2)
5. Nicki Pedersen 13 (2,3,2,3,2,1)
6. Bartosz Smektała 4+2 (1*,1,1,1*)
7. Daniel Kaczmarek 2 (2,0,0)

Unia Tarnów: 48
9. Leon Madsen 13 (3,2,3,3,2)
10. Mikkel Michelsen 1 (1,0,0,-)
11. Kenneth Bjerre 11 (2,3,3,3,0)
12. Piotr Świderski 4+2 (1*,2*,1,0,0)
13. Janusz Kołodziej 13 (3,3,3,1,3)
14. Patryk Rolnicki 0 (0,0,0)
15. Krystian Rempała 6+1 (3,1,2*,0)