Kręgle
Kulali o "zająca"
Choć od wielu lat nagrodą w turnieju nie jest wspominany zając, to w nazwie tej imprezy pozostanie chyba już na zawsze. Pamiętam jak kiedyś do wygranie było 14 zajęcy, ja z tego wykulałem 11 wspominał gość honorowy spotkania, najstarszy były zawodnik Polonii 1912 Leszno Antoni Konik, który już niedługo kończy 91 lat. To właśnie on zwykle swoim pierwszym rzutem rozpoczyna zawody.
Przed kulaniem wszyscy zasiadają do wspólnej kolacji. Właśnie wtedy jest czas na wspominanie minionego roku a starsi byli zawodnicy mogą z tymi młodszymi podzielić się bogatym doświadczeniem. Na spotkaniu obecna była, ta najbardziej utytułowana zawodniczka leszczyńskiego klubu Beata Włodarczyk, która w ubiegłym roku po raz kolejny sięgnęła indywidualnie po Mistrzostwo Polski.
Przy okazji tego turnieju nie chodzi o jakiś wyczyn, traktujemy to zupełnie zabawowo informuje kierownik sekcji kręglarskiej Ireneusz Kaczmarek.
Zaproszeni goście podzielili się na cztery zespoły, najskuteczniejsza na torach okazała się ekipa w składzie: Beata Włodarczyk, Karol Karch, Mikołaj Piosik, Filip Glapiak, Hubert Klupieć, Albin Pudlicki i Jarosław Klecha. W gronie weteranów zawody indywidualne wygrał Joachim Król. z
Komentarze