Lekkoatletyka
Kucharczyk: Jeszcze to do mnie nie dotarło
Karolina Kucharczyk zdobyła w Londynie złoty medal ustanawiając jednocześnie rekord świata. - Jestem w szoku. Jechałam na te zawody świetnie przygotowana, ale ciągle nie dochodzi do mnie, że zdobyłam złoto – mówi uradowana rawiczanka. – Chyba dotrze to do mnie dopiero po powrocie do domu. Czuję się niesamowicie szczęśliwa – dodała triumfatorka zmagań paraolimpijskich w skoku w dal.
Reprezentantka klubu Kadet Rawicz jest pod silnym wrażeniem atmosfery panującej w Londynie. Jej rywalizację w skoku w dal śledziło na stadionie 80 tysięcy widzów. – Ci ludzie byli niesamowici – mówi Karolina Kucharczyk. – Fantastycznie dopingowali i dodawali otuchy. Pierwszy raz występowałam przed tak ogromną liczbą widzów. To są niezapomniane wrażenia.
- Wynik jest świetny – mówi Bogusław Jusiak, trener Karoliny Kucharczyk. – Pojechała do Londynu jako faworytka i stanęła na wysokości zadania. Jestem bardzo szczęśliwy. Rozmawiałem z Karolina przed godziną i muszę powiedzieć, że jeszcze nie do końca dotarło do niej jak wielki sukces osiągnęła.
Karolina Kucharczyk i jej trener już dziś myślą o kolejnych wyzwaniach. - Damy sobie wolne od treningów na dwa tygodnie a potem wrócimy do pracy – mówi Bogusław Jusiak. – Czekają nas przecież mistrzostwa świata i inne imprezy – dodaje trener Kadeta Rawicz. – Myślę już o kolejnych igrzyskach paraolimpijskich w Rio de Janeiro – mówi Karolina Kucharczyk. – Nie powiedziałam jeszcze ostatniego słowa jako sportowiec, ciągle mogę się doskonalić i osiągać lepsze rezultaty. (jag)
Komentarze
7 200 zł
Peugeot 307, Gostyń
120 zł
BMW 123, Wilkowice
15 600 zł
Renault Scenic, Rydzyna
650 zł / m-c
wynajem, Leszno
355 000 zł
sprzedaż, Leszno
585 081 zł
sprzedaż, Poznań