Żużel: Wiadomości
Cieślak: Szkoda zmarnować taki talent
Trener kadry polskich żużlowców nawiązał do sytuacji sprzed tegorocznych zawodów Drużynowego Pucharu Świata. – Zastanawiałem się, czy powołać Kołodzieja, bo nie nadawał się, był słaby. Ostatecznie, wraz z Jarkiem Hampelem przeprowadziliśmy z nim szczerą, męską rozmowę – mówi Marek Cieślak.
Trener przyczyny słabej formy żużlowca Unii Leszno w tym sezonie upatruje głównie w złej organizacji logistycznej. – Greg Hancock nigdy by sobie nie pozwolił, żeby na zawody jechać przez wiele godzin busem. Zawsze z dużym wyprzedzeniem organizuje sobie transport, tak, by być przed zawodami wypoczętym i nie przesilać nadmiernie organizmu. Same zawody nie są zbyt uciążliwe, najgorsze są właśnie częste zmiany miejsca i wyczerpujące długie podróże. Profesjonalny sportowiec powinien to wiedzieć i o siebie dbać.
Zdaniem Cieślaka po wypadku w Lesznie Kołodziej od razu powinien zrobić sobie w szpitalu badania i odpocząć kilka dni. – A on jedzie kolejnego dnia na mecz do Torunia, a później jeszcze do Szwecji, co obciąża go fizycznie i psychicznie, bo nigdzie nie zdobywa punktów. Szkoleniowiec krytykuje też zaangażowanie żużlowca w walkę o stare tłumiki. – To moim zdaniem bardzo źle na niego podziałało przed rozpoczęciem sezonu. Zamiast się skupić walczy z wiatrakami. Wiadomo, że zmiany nikomu się nie podobały, ale trzeba było na to przystać i ze spokojem przygotowywać się do sezonu.
Cieślak krytykuje też managera Krzysztofa Cegielskiego. – Jak się tego nie potrafi, nie trzeba się za to zabierać. Kołodziej powinien się wyzwolić spod tej kurateli. Trzeba coś zrobić, nie możemy przecież zmarnować takiego talentu. (han)
Komentarze
300 zł
inna inny, Wschowa
7 200 zł
Peugeot 307, Gostyń
4 500 zł
Fiat Punto, Wschowa
1 500 zł / m-c
wynajem, Leszno
1 050 zł / m-c
wynajem, Śmigiel
200 zł
, Leszno