Testy Coopera, czyli próby wytrzymałościowe, polegają na 12-minutowym nieprzerwanym biegu. Uczestnicy mogą sprawdzić swoją kondycję fizyczną. Akcja obejmuje dziesięć miast w Polsce. Leszczynianie po raz szósty mogli się przetestować za sprawą inicjatywy Uczelnianego Klubu AZS działającego przy PWSZ Leszno.

W teście udział mógł wziąć każdy. Można było biec, maszerować lub pokonać dystans truchtem. Następnie należało odczytać swój wynik w tabeli, o którym decyduje pokonana odległość, płeć i wiek.

Ci, którzy nie są usatysfakcjonowani z osiągniętego rezultatu, mogą spróbować swoich sił w kolejnej edycji - wiosną. - Udało mi się poprawić wynik z zeszłego roku o 50 metrów - powiedział olimpijczyk Sławomir Mocek. - Startowałem bez przygotowania, wynik 2 km i 850 metrów jest naprawdę dobry. Niejeden w moim wieku miałby problem z pokonaniem takiego dystansu. W przyszłym roku postaram się przebiec 3 kilometry.

Uczestnicy zgodnie podkreślają, że sam udział w biegu daje ogromną satysfakcję, niezależnie od osiągniętego wyniku. - Biegłam w swoim tempie, miałam jednak moment podłamania, gdy wyprzedził mnie pan Mocek. Nie jest łatwo biegać w towarzystwie olimpijczyka - przyznaje ze śmiechem Marzena Budzyńska, która debiutowała w teście Coopera.

Leszno znajduje się w czołówce miast pod względem ilości uczestników w Teście Coopera. Do akcji przyłączyły się duże ośrodki miejskie jak Warszawa, Kraków, Wrocław, Rzeszów, Lublin, Opole, Łódź, Gdańsk i Białystok. W tym roku na starcie leszczyńskiego stadionu lekkoatletycznego stanęła rekordowa grupa  - 653 uczestników.

W poprzednich edycjach frekwencja kształtowała się następująco:
- wiosna 2012 – 230 os. - 5 wynik w kraju
- jesień 2012 – 262 os. - 3 wynik w kraju
- wiosna 2013 – 602 os. - 4 wynik w kraju
- jesień 2014 – 619 os. - 2 wynik w kraju
- wiosna 2014 – 471os. - 2 wynik w kraju

Klub Uczelniany AZS zaprosił także do rywalizacji szkoły regionu leszczyńskiego i lokalne kluby sportowe. - Mieliśmy sporo polityków, radnych, było dużo klubów sportowych m.in koszykarki Tęczy Leszno, piłkarze Football Akademii, piłkarze Polonii Leszno, rugbyści z Owalu Leszno - mówi Grzegorz Kapitan. - Nasza impreza była okazją do sprawdzenia swojej formy, ale także do pokazania siebie, czy swojego klubu.

W teście wystartował także  Dominik Walkowiak, bokser i kickbokser z klubu Polonia 1912 Leszno. - Brałem już udział w testach klubowych, ale też kadry Polski i Wielkopolski. To doskonały sposób na sprawdzenie wytrzymałości, ale też siły psychicznej. Bo do biegania trzeba mieć charakter - mówi Walkowiak.