Futsal
GI Malepszy Futsal – Red Devils Chojnice 5:8
Gdyby nie błędy w obronie
Goście trafiają w zasadzie z pierwszej swojej groźniejszej akcji z rzutu karnego wyrównuje w siódmej minucie Kamil Kruszyński, a po chwili Michał Bartnicki podwyższa na 2:1. Niestety nawet nie obejrzeliśmy się kiedy chojniczanie wykorzystują błędy leszczyńskiej obrony i prowadzą 3|:2. Gospodarze za sprawą Adriana Niedźwiedzkiego ponownie wyrównują w dwunastej minucie, ale dosłownie w tej samej goście ponownie wychodzą na prowadzenie. Ich bramkarz broni jeszcze rzut karny i pierwsza połowa kończy 3:4.
Na początku drugiej za sprawą Kamila Kruszyńskiego znów mamy remis 4:4, ale błyskawicznie po celnym rzucie wolnych ekipa z Chojnic ponownie wychodzi na prowadzenie. Gospodarze ostrzeliwują bramkę rywali okazje mają Dawid Witek, Sebastian Wojciechowski, Hubert Olszak i Jakub Molicki, ale nic się nie zmienia.
Leszczynianie wycofują bramkarza , ale to ponowie przyjezdni trafiają i mamy 4:6. Rozmiar tego prowadzenia zmniejszył na niespełna dwie minuty przed końcem Adrian Niedźwiedzki, ale ostanie słowo należy do gości , którzy ostatecznie wygrywają 8:5
Najbliższe wydarzenia
Wideo
28.03.2024
Sport/Biegi | |
0100:.03.2
Fogo Unia Leszno - spotkania w Śmiglu i Gostyniu Żużel/Kibice | |
21.02.2024
1/8 Pucharu Polski i prezntacja drużyny na finały MMP U-19 Sport/Futsal | |
02.03.2024
Jagiellonia Białystok - GI Malepszy Arth Soft 2:8 | Skrót Sport/Futsal |
Komentarze
człowieku 5 spotkan dopiero zagrali a ty piszesz o spadku?
głowa do góry! raz będzie lepiej raz gorzej! wczoraj nie był Wasz dzień! wywalamy z głowy ten mecz wyciągamy wnioski i jedziemy dalej! w niedzielę znowu szansa na punkty (a Toruniu tez miał być łomot a wyszło bardzo przyzwoicie) Tak więc wyczyścić głowy i do gry!
trzymam kciuki
469 000 zł
sprzedaż, Wilkowice
619 000 zł
sprzedaż, Leszno
499 000 zł
sprzedaż, Leszno
120 zł
BMW 123, Wilkowice
1 zł
Audi A5, Leszno
2 137 zł
Audi A4, Leszno
Życzę ci byś też miał w życiu tyle "fuksa" kolejny zawistnik. Piłka to prosta gra to co w sieci to się liczy. To nie łyżwiarstwo figurowe że się punkty zdobywa za styl. Gadasz głupoty. Tym tokiem myślenia można odwrócić sytuację. Leszno potrzebowało znacznie mniej sytuacji by strzelić więcej goli niż ich rywale w meczach o których piszesz i co teraz?