Lotnicze: Szybowce
Bezpieczeństwo priorytetem mistrzostw
Oficjalny trening rozpoczęty
(Fot. Arek Wojciechowski)
22.07.2014
Przygotowania do Szybowcowych Mistrzostw Świata w Lesznie weszły na ostatnią prostą. Dziś, 22 lipca rozpoczął się oficjalny trening przed zawodami. Piloci ruszają na ponad 500-kilometrowe trasy na północny wschód od Leszna, żeby sprawdzić siebie, sprzęt i... konkurentów. To także bardzo ważny ostatni test dla organizatorów, którzy podkreślają, że priorytetem dla nich jest bezpieczeństwo lotów.
Najdalsze od Leszna punkty położone są w okolicach Chodzieży, natomiast doloty do lotniska wyznaczono z kierunku zachodniego, od Wschowy, jadący więc krajową „Dwunastką” będą mieli po południu okazję do obserwacji nisko nadlatujących szybowców.
Oficjalny trening ma jeszcze jedną, bardzo ważną cechę – komisja sędziowska będzie miała prawo przyznawać punkty karne tym, którzy podczas lotu „podpadną”, zwłaszcza przez niebezpieczne zachowanie w powietrzu. Bezpieczeństwo jest bowiem absolutnym priorytetem Mistrzostw Świata. Szczególnie, że w tym sezonie w Polsce doszło do kilku poważnych wypadków podczas zawodów szybowcowych. - Po doświadczeniach z Piły, gdzie szybowce zderzyły się nad zabudowaniami zrezygnowaliśmy ze startowych punktów zwrotnych nad Lesznem – mówi Dariusz Cisek – szybowce będą oczywiście nad miastem przelatywać, mieszkańcy będą mogli więc je podziwiać, jednak nie będą krążyć w „kominach” nabierając wysokości. Organizatorzy zaplanowali też specjalną odprawę poświęconą bezpieczeństwu dla kierowników ekip z całego świata. Odbędzie się ona w piątek 25 lipca, a poprowadzi ją zaproszony specjalnie do Leszna Maciej Lasek, przewodniczący Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych.
Uczestnicy Mistrzostw Świata do Leszna zjeżdżają się już od kilku, a nawet kilkunastu dni. Wielu miało już okazję zapoznać się z polskim niebem podczas nieoficjalnego treningu, który trwał od 13 lipca. - Na treningu nieoficjalnym zawodnicy latali kiedy i jak chcieli – wyjaśnia dyrektor mistrzostw Dariusz Cisek – my proponowaliśmy im trasę i zapewnialiśmy pełną obsługę: serwis meteorologiczny i holowania. Dziś rozpoczął się czas treningów oficjalnych, które są już bardzo podobne do właściwych zawodów. - Są już wyznaczone zadania dla wszystkich klas – mówi Dariusz Cisek – wszyscy zawodnicy muszą po powrocie oddać komisji sędziowskiej loggery rejestrujące lot. Wyniki będą też publikowane na stronie mistrzostw, choć oczywiście nie liczone do klasyfikacji. - Będą one z pewnością bardzo wnikliwie analizowane, zwłaszcza przez konkurentów – uśmiecha się dyrektor mistrzostw.
Pierwsze konkurencje oficjalnego treningu to szybowcowa „klasyka” - wyścigi na trasach wyznaczonych po wielobokach o długości kolejno 610 kilometrów dla klasy otwartej, 504 km dla klasy 15-metrowej i 527 km dla klasy 18-metrowej.
„Po doświadczeniach z Piły, gdzie szybowce zderzyły się nad zabudowaniami zrezygnowaliśmy ze startowych punktów zwrotnych nad Lesznem.”
Oficjalny trening ma jeszcze jedną, bardzo ważną cechę – komisja sędziowska będzie miała prawo przyznawać punkty karne tym, którzy podczas lotu „podpadną”, zwłaszcza przez niebezpieczne zachowanie w powietrzu. Bezpieczeństwo jest bowiem absolutnym priorytetem Mistrzostw Świata. Szczególnie, że w tym sezonie w Polsce doszło do kilku poważnych wypadków podczas zawodów szybowcowych. - Po doświadczeniach z Piły, gdzie szybowce zderzyły się nad zabudowaniami zrezygnowaliśmy ze startowych punktów zwrotnych nad Lesznem – mówi Dariusz Cisek – szybowce będą oczywiście nad miastem przelatywać, mieszkańcy będą mogli więc je podziwiać, jednak nie będą krążyć w „kominach” nabierając wysokości. Organizatorzy zaplanowali też specjalną odprawę poświęconą bezpieczeństwu dla kierowników ekip z całego świata. Odbędzie się ona w piątek 25 lipca, a poprowadzi ją zaproszony specjalnie do Leszna Maciej Lasek, przewodniczący Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych.
Jarek Adamek
Komentarze