Leszczyńskie lotnisko już kilka razy było areną Szybowcowych Mistrzostw Świata. Do tej pory były to zawody w przelotach, tym razem jest szansa, żeby w Lesznie zostały rozegrane mistrzostwa w akrobacji szybowcowej. Poinformował o tym Michał Graczyk, prezes spółki Lotnisko Leszno. - Włoski aeroklub, który miał organizować mistrzostwa w Terni w przyszłym roku, wycofał się z organizacji – powiedział – otrzymaliśmy propozycję, żebyśmy zrobili je w Lesznie. Graczyk jeszcze nie przesądza, czy spółka złoży tak zwany „bid”, czyli formalny wniosek do FAI, czyli federacji sportów lotniczych za pośrednictwem Aeroklubu Polskiego. - Jako spółka jesteśmy członkiem AP, musimy tylko zdobyć licencję klubu sportowego – mówi Graczyk.
W mistrzostwach może wziąć udział ok. 50 pilotów z całego świata. W odróżnieniu od zawodów przelotowych konkurencje są o wiele bardziej atrakcyjne dla publiczności – szybowce wyholowywane są na wysokości ponad 1200 metrów, po czym nad lotniskiem wykonują figury akrobatyczne. Wielokrotnym Mistrzem Świata w tej dyscyplinie jest Polak Jerzy Makula, obecny prezes Aeroklubu Polskiego.