Jeszcze niedawno mogło się wydawać, że w najtrudniejszej sytuacji znaleźli się mistrzowie Polski z Zielonej Góry. Po zawieszeniu Patryka Dudka w związku z wykryciem w jego organizmie niedozwolonych substancji Falubaz stracił jednego ze swoich liderów. Kilka dni później kontuzji podczas finału IMP nabawił się Krzysztof Jabłoński, który najprawdopodobniej nie pojawi się już w tym roku na torze. Trener zielonogórzan Rafał Dobrucki przyznaje, że jego drużyna znalazła się w poważnych tarapatach. Dodatkowym problemem jest gwałtowna obniżka formy Jarosława Hampela. Mistrzowie Polski w niczym nie przypominają drużyny, która w ubiegłym roku sięgnęła po złoto.

Słabość zielonogórzan już w pierwszej rundzie play-off wykorzystać mieli gorzowianie. Zawodnicy Stali są w wyśmienitej formie co potwierdziło choćby sobotnie Grand Prix na torze Stadionu Edwarda Jancarza. Miejsca na podium wywalczyli Bartosz Zmarzlik, Matej Zagar i Krzysztof Kasprzak. W tych samych zawodach fatalnie upadł jednak Niels Kristian Iversen, który musi poddać się operacji kolana. Oznacza to koniec sezonu dla Duńczyka. Stal mimo to nadal jest faworytem półfinałowego dwumeczu z Falubazem.

Kłopoty ma także leszczyńska Unia, która musi radzić sobie bez Przemysława Pawlickiego. Kapitan Byków przechodzi rehabilitację po złamaniu obojczyka jakiego doznał w meczu ligi angielskiej. Starszego z braci Pawlickich zabraknie najprawdopodobniej w ostatnim spotkaniu rundy zasadniczej, ale w półfinale z tarnowianami powinien już wystąpić. W sobotnim Grand Prix w Gorzowie powrót na tor zaliczył Nicki Pedersen. Duńczyk zmaga się jeszcze z wybitym barkiem, ale leczenie, które podjął przynosi dobre rezultaty. Byki powinny przystąpić do meczów play-off w pełnym składzie.

Kontuzji nie brakuje również w ekipie tarnowskiej. Zarówno Krzysztof Buczkowski jak i Greg Hancock powinni jednak dojść do pełnej sprawności w ciągu dwóch najbliższych tygodniu.

Wielu kontuzjowanych żużlowców pomoże swoim klubom w walce o medale. Powroty na tor po urazach nie zawsze jednak są udane. Czas pokaże jaki wpływ na formę poszczególnych zawodników będzie miała trwająca aktualnie przerwa w startach.