Żużel: Wiadomości
Rywale z szacunkiem o Bykach
Paluch: Unia faworytem dwumeczu
(Fot. Rafał Paszek)
Stal Gorzów w świetnym stylu awansowała do finału rozgrywek. Podopieczni Piotra Palucha rozbili w półfinałowej rywalizacji Spar Falubaz Zieloną Górę. Mimo to trener gorzowskiego zespołu uważa, że faworytem do złotego medalu są leszczynianie. - Będziemy mogli stosować zastępstwo zawodnika za Iversena. W Lesznie nie do końca wiadomo jaka będzie sytuacja z Bjerre. Mimo to, jak rozpisywałem sobie nazwiska w programie, doszedłem do wniosku, że leszczynianie są faworytem nie tylko niedzielnego spotkania u siebie, ale także całego dwumeczu - mówi Piotr Paluch. - Nie zmienia to jednak faktu, że my też mamy apetyt na mistrzostwo. Przyjedziemy do Leszna z chęcią wygrania, ale nie będziemy nakładać na siebie wielkiej presji. Najważniejsze było dla nas wywalczenie awansu do finału.
Piotr Paluch z dużym uznaniem wypowiada się o leszczyńskich zawodnikach.
„Doszedłem do wniosku, że leszczynianie są faworytem nie tylko niedzielnego spotkania u siebie, ale także całego dwumeczu.”
Bardzo dobry występ w meczu półfinałowym na Stadionie Edwarda Jancarza zaliczył Linus Sundstroem. - Jego postawa w Lesznie może mieć decydujące znaczenie dla wyniku spotkania w Lesznie - uważa Piotr Paluch. - Ten zawodnik jedzie na luzie i bardzo dobrze radzi sobie też w lidze szwedzkiej. W jego teamie pomagają mechanicy Iversena. Kiedy Linus ma wokół siebie spokój i jest dobrze spasowany to jedzie tak jak to pokazał w ostatnim meczu z Falubazem.