Żużel: Wiadomości
Obojczyki plagą Fogo Unii
Tobiasz Musielak już po operacji
Przypomnijmy najpierw na motocrossie obojczyk jeszcze przed pierwszym meczem ligowym złamał nowy leszczyński Byk - Emil Sajfutdinow, którego nie zobaczyliśmy przy okazji potyczek na stadionie Smoczyka z Grudziądzem i Tarnowem. Później złe wieści nadeszły z Grudziądza, gdzie podobnej kontuzji doznał Dominik Kubera. Niestety w przypadku tego zawodnika okres leczenia może się wydłużyć.
Dla Tobiasza Musielaka pechowy był niedzielny mecz w Gorzowie. Kapitan Fogo Unii przeszedł później w leszczyńskim szpitalu dokładne badania, które potwierdziły wcześniejsze przypuszczenia o złamanym obojczyku. Popularny Tofeek trafił po raz trzeci w swojej karierze pod chirurgiczny nóż dr Pawła Surdziela. Wczoraj przeszedł operację zespolenia za pomocą specjalnej płytki złamanego obojczyka. Dla szybszego zrostu kości wstrzyknięto mu też komórki macierzyste.
- Operacja przebiegła pomyślnie, trwała około 1,5 godziny. Teraz czeka mnie rehabilitacja, która może potrwać od 2 do 4 tygodni. Chciałbym podziękować kibicom za wsparcie w tym trudnym dla mnie momencie. Pomogli też sponsorzy i Adam Skórnicki, który w ciągu tych trzech dni, aż dwa razy był ze mną w Poznaniu – mówi Tobiasz Musielak.
Komentarze
Stał w kolejce po zabieg?
a dlaczego mnie nie operowali tylko kazali czekać aż samo się zrośnie
Pozdrowienia
669 541 zł
sprzedaż, Poznań
767 620 zł
sprzedaż, Poznań
74 900 zł
sprzedaż, Długie Stare