Żużel: Wiadomości
Uczczono pamięć legendy leszczyńskiego sportu żużlowego
Tablica w miejscu śmierci Smoczyka odsłonięta
Inicjatorami powstania tablicy byli przedstawiciele Stowarzyszenia Sympatyków Klubu Unia Leszno, a bardzo szybko i pozytywnie zareagowały na ten pomysł władze miasta. W ustaleniu miejsca tego tragicznego wypadku pomógł kolega z toru i przyjaciel Alfreda Smoczyka - Stanisław Przybylski. Tablica stanęła na wjeździe do Leszna od strony Gostynia, w pobliżu skrzyżowania ul. Kąkolewskiej i Grzybowej. Jest na niej życiorys żużlowca, a także jego najważniejsze sportowe sukcesy.
Przed uroczystością tablica była przewiązana symboliczną biało-niebieską szarfą, a jej odsłonięcia dokonali wspólnie: siostra żużlowca Urszula Plewa, wspomniany już wcześniej Stanisław Przybylski, prezydent Leszna Łukasz Borowiak i Bartosz Domagała - przedstawiciel Stowarzyszenia Sympatyków Klubu Unia Leszno, czyi inicjatorów powstania tego miejsca pamięci o Alfredzie Smoczyku. Zapalono znicze, złożono wiązankę kwiatów na grobie tragicznie zmarłego żużlowca.
Znicze zapalono również na grobie innego tragicznie zmarłego zawodnika Unii - Stanisława Kowalskiego, bo także dziś przypada rocznica jego śmierci.
W tej uroczystości nie wziął udziału nikt z przedstawicieli leszczyńskiego klubu.




Komentarze
brawo dla SSKUL swietny pomysl z ta tablica:
To sa kibice unii leszno? Nie dziwie sie ze 7 miejsce
Podprowadzajace widze tez byly...
Do nowjego sezonu trzeba troche pociwiczyc
WSTYD !!!! Moze ktorys z tych dzialaczy odpowie dlaczego go tam nie bylo?
Jednakże proponuję zrzutkę dla p. Domagaly na strój, który mógłby zakładać na tego typu uroczystości. To już kolejny raz, gdy występuje w tych rozciagnietych dżinsach... zero szacunku i powagi adekwatnej do sytuacji.
Panie Igielski dziekujemy! prosze o zostawienie Unii Leszno!
300 zł
inna inny, Wschowa
120 zł
BMW 123, Wilkowice
55 965 zł
Fiat Ducato, Leszno
569 000 zł
sprzedaż, Leszno
569 000 zł
sprzedaż, Leszno
381 024 zł
sprzedaż, Leszno
Dlaczego mnie to nie dziwi ?
Przecież Józef Wielki Dworakowski ciągle powtarza, że "historię trzeba znać ale z historii się nie żyje"
Takie zachowanie to jakby ciąg dalszy tego jak traktowany jest Memoriał A. Smoczyka.
W klubie nie mają czasu na takie sprawy, bo są zajęci szukaniem kasy po przegranym sezonie .
Eh Panowie udziałowcy wstyd!