Ten mecz długo nie mógł się zacząć. Pierwszy bieg był powtarzany trzykrotnie. Najpierw Przemek Pawlicki przeszarżował i upadł na tor, w drugim podejściu kraksa Borysa Miturskiego z Adamem Kajochem. W końcu na starcie stanęli debiutujący w barwach Złomreksu Tai Woffinden i Kajoch. Woffinden zostawił Adama daleko z tyłu. Byc może taka przewaga spowodowana byłą zmianą motocykla leszczynskiego juniora.

W drugim biegu Leigh Adams był bezradny, gdy Nicki Pedersen i Sebastian Ułamek wystrzelili spod taśmy na prowadzenie.

W kolejnym biegu Damian Baliński wyszedł na prowadzenie, ale sędzia dopatrzył się nierównego startu, sytuacja podobna do tej, którą obserwowaliśmy podczas IMP w Lesznie. W powtórzonym starcie Krzysztof Kasprzak walczy z Gregiem Hancockiem, ale ten mknie do przodu po zwycięstwo. Daleko w tyle zostają Lee Richardson i Damian Baliński.

W czwartym biegu prowadzenie obejmują Jarosław Hampel i Adam Kajoch, lecz naszego juniora szybko objeżdżają Pedersen i Woffinden. Nicki próbował dobrać się do skóry także i Jarkowi, ale ten trzyma się mocno krawężnika i dowozi 3 pkt.

Kiedy w piątym biegu Adam Shields prowadzi, to za jego plecami Adams toczy bój o choćby jeden punkt. Ze startu wyszedł ostatni, ale zdołał w końcu wyprzedzić Richardsona, który zaraz potem zalicza defekt.

Remisem zakończył się szósty bieg, po tym jak Pedersen wyszedł na prowadzenie i jechał juz do końca daleko z przodu, przed naszymi bykami.

W kolejnym biegu para gospodarzy Richardson - Ułamek zostawia Hampela na starcie. Pawlicki bez punktu.

W ósmym biegu Pedersen znów daleko z przodu. Na pocieszenie zostaje remis. Ale marna to pociecha dla Adamsa, który musi się zadowolić jednym punktem.

Gdy na starcie stanęli Hancock, Baliński, Ułamek i Kasprzak, to zapewne wielu kibiców przypomniało sobie, jak o punkty dla Unii walczyli jej dzisiejsi rywale. Niestety, za plecami Ułamka Kasprzak wprawdzie wygrał pojedynek z Hancockiem, ale Bali z tej wyprawy wraca z niczym.

O dziesiątym biegu też chcielibyśmy szybko zapomnieć. Hancock do przodu, a Jarek Hampel zatraca się w walce Richardsonem. Kajoch w ogonie stawki.

Krzysztof Kasprzak miał dziś swój dzień. W jedenastym biegu dogonił Ułamka i po pięknym ataku wyrwał z gardła lwa 3 pkt.

W kolejnym biegu Pawlicki miał jakieś kłopoty na starcie. Adams goni Woffindena i próbuje atakować Hancocka, ale bez skutku.

Trener Czesław Czernicki wykorzystuje świetną dyspozycję Kasprzaka i wprowadza złotą rezerwę. Jednak to Ułamek obejmuje prowadzenie, ale Kasprzak walczy ambitnie i zdecydowanie wygrywa, przywożąc do mety 6 pkt.

O biegach nominowanych można powiedzieć tylko tyle, że przegraliśmy je z kretesem, dwa razy 5:1, a cały mecz 56:36. (aw)


Punkty dla Włókniarza zdobywali:
Nicki Pedersen 16 (3,2,3,3,2,3)
Sebastian Ułamek 13 (2,2,3,1,2,3)
Greg Hancock 13 (3,2,1,2,3,2)
Lee Richardson 9 (1,d,3,3,0,2)
Tai Woffinden 5 (3,1,0,0,1)
Borys Mitulski w

Unia Leszno:
Krzysztof Kasprzak 16 (2,2,2,3,6,1)
Leigh Adams 6 (1,1,2,2,0)
Jarosław Hampel 7 (3,1,1,1,1)
Adam shields 4 (0,3,1,0,0)
Damian Baliński 1 (0,1,0)
Przemysław Pawlicki 0 (w,0,0)
Adam Kajoch (2,0,0)