Tegoroczna jesienna edycja Test Coopera z powodu remontu bieżni stadionu lekkoatletycznego odbyła się na stadionie żużlowym. - Uczestnicy mieli utrudnione zadanie, bo jedna pętla wynosi 330 metrów, do tego trochę się kurzyło i wiało - mówi Kapitan.

Testy Coopera, czyli próby wytrzymałościowe, polegają na 12-minutowym nieprzerwanym biegu. Uczestnicy mogą sprawdzić swoją kondycję fizyczną. Akcja objęła w tym roku trzynaście miast w Polsce. Test organizowany jest na zlecenie Ministerstwa Sportu i Turystyki, w Lesznie przez AZS Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej.

Test jest dla każdego, dla amatora i zawodowca. Można biec, maszerować lub pokonać dystans truchtem. Następnie należy odczytać swój wynik w tabeli, o którym decyduje pokonana odległość, płeć i wiek. - Cieszy nas fakt, że w tym roku wystartowało najwięcej dzieci i młodzieży. Przyjechały do nas autobusy z dziećmi z okolicznych miejscowości. Biegają też całe rodziny - mówi Kapitan.

Ci, którzy nie są usatysfakcjonowani z osiągniętego rezultatu, mogą spróbować swoich sił w kolejnej edycji imprezy - wiosną.