Biegi
Wiatr dokuczał biegaczom
Kenijczyk nie miał sobie równych
Co roku frekwencja biegaczy bije rekordy. Tak było też i tym razem, bowiem wydano 1818 numerów startowych w biegu open. Pojawiło się piętnastu obcokrajowców (Kenia, Ukraina, Gruzja) i to właśnie obcokrajowcy stanowili czołówkę biegaczy.
Niekwestionowanym zwycięzcą biegu okazał się Hillary Kipturn Kimaiyo, który na mecie zameldował się po 1 godzinie 5 minutach i 9 sekundach. 21-latek czuł się świetnie, ale narzekał na dokuczliwy wiatr, który spowalniał tempo biegu. W Kościanie Kenijczyk zaprezentował się po raz pierwszy.
Na drugim miejscu, podobnie jak dwa lata temu, uplasował się 30-letni Mykola Iukhymchuk z Ukrainy (01:05:36), a trzeci przybiegł 34-letni Kenijczyk Henry Kemboi z czasem 01:06:01.
Dalej triumfowali Ukraińcy, aż do miejsca siódmego, które zdobył znany kościański biegacz Krzysztof Szymanowski, reprezentujący klub SANA Kościan (czas 01:12:16). 22-latek przyznał, że jest już bardzo zmęczony: - Nareszcie koniec sezonu, już z niecierpliwością czekałem na bieg u siebie. Sezon był bardzo długi i wyczerpujący. Rozpoczął się w marcu. Krzysztof przyznał, że Kenijczycy i Ukraińcy byli poza jego zasięgiem, ale cieszy się z tego, że był dziś pierwszym Polakiem i że ponownie obronił tytuł mistrza powiatu kościańskiego. Nie było tak łatwo, bo Krzysztof zmaga się z kontuzją. - Stąd też chciałem podziękować Wojciechowi Hetmanowi, mojemu fizjoterapeucie, który przygotowywał mnie do tego startu i z którym ciągle współpracuję. Dokuczają mi mięśnie gruszkowate i pośladkowe. Jestem potejpowany, oklejony.
Wśród kobiet zwyciężyła 32-letnia Natalia Lehonkova z Ukrainy (01:15:50), która po raz pierwszy biegła w kościańskim półmaratonie. Tu bieg o zwycięstwo rozegrał się z Kenijką, bo panie niemal jednocześnie wbiegły na metę, ale Kenijka, 23-letnia Agnes Chebet, musiała ustąpić o zaledwie sekundę. Trzecia była 26-letnia Kenijka Gladys Jerotich Cheboi z czasem 01:16:52.
Pierwsza Polka na mecie to wychowanka SANY Kościan, 34-letnia Agnieszka Janasiak (01:21:41).
W Biegu Coccodrillo na dystansie 6,5 km wystartowało 116 biegaczy. Zwyciężył 17-letni Nikodem Dworczak z Kościana (WMLKS Nadodrze Powodowo). Jego czas to 19 minut i 21 sekund. - Wiatr dzisiaj trochę przeszkadzał zawodnikom, dlatego czasy mogą być trochę gorsze, ale ta trasa w Kościanie jest szybka. Przez pierwsze kilometry mojego biegu zabrałem się z czołówką Ukraińców i Kenijczyków. oni się ścigali do lotnej premii, więc mi ten bieg pasował. Przez jakiś czas się ich trzymałem, ale później odpuściłem, bo mocno bym za to zapłacił - przyznaje kościaniak - Dziś podszedłem do biegu bardziej mentalnie, bo to pierwszy bieg po kontuzji i nie nastawiałem się jakoś specjalnie na wygraną, ale udało się wygrać, więc jestem podwójnie zadowolony.
Drugi był Andrzej Grześ ze Śremu (20:38), a trzeci Sebastian Wasielewski z Kościana (20:47).
Pierwszą kobietą w biegu na 6,5 km była Wiktoria Mazur z Puszczykowa (24:05), druga przybiegła Ewa Szawelska z Leszna (24:13), a trzecia Magdalena Nowak z miejscowości Ujazd-Huby (24:32).
Komentarze
355 000 zł
sprzedaż, Leszno
669 541 zł
sprzedaż, Poznań
349 000 zł
sprzedaż, Leszno