Parkrun to cykliczne biegi, organizowane co tydzień w sobotę, przez cały rok, w różnych częściach świata. W każdym miejscu start jest zawsze o godzinie 9.00. W Gostyniu akcję zainicjowano w sierpniu ubiegłego roku i od tego momentu, w lesie przy stacji uzdatniania wody co tydzień, gromadzi około dwudziestu osób, które wspólnie biegają, mierząc swój czas. Dzisiaj odbył się pierwszy w nowym roku bieg. Mimo śniegu i jedenastu stopni na minusie, humory dopisywały biegaczom.

- Dla mnie to drugi bieg w tym nowym roku, pierwszy parkrun - mówi Robert Tarnowski, który przybiegł na metę, jako pierwszy. - Mróz trochę przeszkadzał, było ciężko, ale jest super - dodaje inny biegacz. Wśród uczestników biegu były również dzieci. - Biegam od pół roku - mówi jedenastoletni Patryk - ciężko się biegło, bo śnieg i górki - przyznaje.

Wśród biegaczy był także starosta Robert Marcinkowski, który również pokonał wyznaczony dystans. - Spotkaliśmy się tutaj, aby aktywnie spędzać czas. Serdecznie gratuluję wszystkim, którzy przyczynili się do organizacji tej inicjatywy. Gratuluję biegaczom, nie jest ważny czas i miejsce, ale to, że pokazujecie innym mieszkańcom powiatu jak zdrowo i aktywnie spędzać czas - zaznaczył.

Po zakończeniu biegu nagrodzono osoby, które w ubiegłym roku były najaktywniejsze, czyli najczęściej uczestniczyły w biegach i zgromadziły najwięcej punktów. Wśród kobiet puchar zdobyła Patrycja Jańczak, Beata Zielińska i Natalia Struczak. Wśród mężczyzn Wiesław Rejek, Dariusz Dzikowski i Adrian Kozaczek. Nagrody otrzymali też najmłodsi biegacze: Emil Przybylski, Patryk Struczak i Hubert Konieczka. Do udziału w Parkrun zaprasza koordynator akcji w Gostyniu Grzegorz Kubiak. - To jest darmowy bieg, nie trzeba wpisowego. Wystarczy się raz zalogować i z kodem można startować w biegu w Gostyniu jak i w każdym miejscu na całym świecie - zachęca.