Tradycyjnie start i meta biegu znajdowały się na Polanie Trzech Dębów w Karczmie Borowej.  Każdy z uczestników opłacił wpisowe, które zostanie przekazane na konto Orkiestry. – Zbieramy na szczytny cel, którym jest wsparcie i pomoc w zakupie sprzętu pediatrycznego oraz wsparcie osób starszych. Robimy swoje, nie zważamy na sytuację i na to, co mówią inni. Istotą tego jest pomoc potrzebującym i na tym nam najbardziej zależy – dodał Artur Kasprzak.

O godzinie 12:00 po wspólnym odliczaniu rozpoczęła się rywalizacja. Najszybszy na trasie okazał się podobnie jak w poprzednich latach - Dawid Grodzki. – Zwycięstwo cieszy, ale przede wszystkim biegamy dla dzieci. Chcemy pomagać, a jeśli można to robić w taki sposób, to dla mnie idealne rozwiązanie - podkreślał zwycięzca. -  Trasa nie należała do łatwych, w niektórych miejscach było ślisko i trzeba było uważać, żeby nie nabawić się kontuzji – zakończył.

Drugie miejsce zajął Maciej Glapiak, a na trzecim miejscu dobiegł Mateusz Gryczka.
Wśród kobiet najszybsza była Marlena Nowacka z Piasków. – Był to mój drugi start w tej imprezie. W zeszłym roku zajęłam trzecie miejsce. Trasa była trudna ze względu na warunki atmosferyczne, było ślisko, ale dobre buty i przygotowanie pozwoliły bezpiecznie dobiec do mety – powiedziała.

Każdy z uczestników otrzymał medal w kształcie serca. Dla najlepszych biegaczy i maszerujących przygotowano nagrody. Po zakończonej rywalizacji można było się posilić zupą ogórkową i pysznym plackiem. Odbyło się także losowanie nagród, podczas którego można było wygrać m.in. pamiątkowe orkiestrowe koszulki.