Biegi
Mateusz Gryczka przebiegł 240 km
Kierownik Fogo Unii przekroczył kolejną barierę

(Fot. FB Mateusz Gryczka)
- Do pokonania tej trasy przygotowania trwały cztery lata - mówi Gryczka. - Najpierw był dystans 68 km, później 110 km i wreszcie dwa lata temu 130 km. Ten najdłuższy dystans nazywany jest też Biegiem 7 Szczytów.
Jego początek to Lądek Zdrój i właśnie stamtąd w czwartek o 18:00 ruszyli na trasę, której najwyższy punkt znajdował się na wysokości 1425 m n.p.m., czyli praktycznie wierzchołek Śnieżnika, a najniższy 261 m n.p.m. Po drodze była Kudowa Zdrój, Długopole Zdrój, część trasy przebiegała po terytorium Czech. Generalnie całkowite wzniesienie terenu wynosiło 7670 m i tyle miał całkowity spadek. Trasa była bardzo urozmaicona od klasycznych dróg po kamieniste bezdroża.
Mateusz Gryczka dotarł na linię mety po dwóch nieprzespanych nocach w sobotę o 4:17, zajmując w kategorii open piąte miejsce. Po takim wysiłku spał niespełna trzy godziny, bo po godzinie ósmej być znowu na nogach.
Komentarze
55 965 zł
Fiat Ducato, Leszno
1 zł
Audi A5, Leszno
300 zł
inna inny, Wschowa
624 630 zł
sprzedaż, Leszno
264 000 zł
sprzedaż, Leszno
335 000 zł
sprzedaż, Leszno