Biegi
Pobiegli z policją
Pomysł zorganizowania takiej imprezy zrodził się w zeszłym roku. – Propozycja padła ze strony komendanta, a my tylko podjęliśmy wyzwanie – podkreśla Borawski. Rozmach przedsięwzięcia zaskoczył wszystkich. – Aż takiego zainteresowania się nie spodziewaliśmy – dodaje dyrektor biegu. Na starcie zameldowali się policjanci z całej Polski. – Mamy tu reprezentantów szkół policyjnych ze wszystkich rejonów – informuje Borawski – ale zyskaliśmy także rangę międzynarodową, bo przyjechała do nas bardzo silna ekipa z Ukrainy i Białorusi.
Na starcie pojawiło się prawie 170 biegaczy. Wśród nich oprócz policjantów wystartowali cywile oraz przedstawiciele innych służb mundurowych. Pobiegli także, a w zasadzie pojechali na specjalnie skonstruowanych handbike’ach, niepełnosprawni. Organizatorzy przewidzieli maksymalnie 1,5 godziny n pokonanie dziesięciokilometrowego dystansu, ale najlepsi zameldowali się na mecie już no 30 minutach od strzału rozpoczynającego bieg. - Od roku uprawiam bieganie i myślę, że będzie to świetny sprawdzian mojej kondycji – podkreśla jeden z biegaczy. Zawodnicy toczyli wspaniałą rywalizację na trasie biegu i prawie wszystkim udało się dotrzeć do upragnionej mety.
Zawodnicy bardzo chwalili organizację całego biegu. – Trasa jest świetnie oznakowana – mówił zwycięzca biegu, Marcin Chabowski z Gdyni - Był to dla mnie bardzo komfortowy bieg.
Trasę chwalili także niepełnosprawni sportowcy. – To był mój pierwszy taki bieg i bardzo się denerwowałam – mówi Asia z Wrocławia - ale nerwy zżerały mnie najbardziej gdy jechałam do Góry, potem wszystko przeszło. Bardzo cieszy mnie, że mogłam wystartować i sprawdzić swoje siły w rywalizacji ze zdrowymi zawodnikami – dodaje. W rywalizacji wzięło udział aż pięcioro niepełnosprawnych zawodników z wrocławskiego klubu Handcycling.pl. – Jest to jedyny w kraju klub zrzeszający osoby niepełnosprawny i zdrowe, które uprawiają kolarstwo ręczne - podkreśla dyrektor klubu, Leszek Bohl. Ich start możliwy był dzięki wykorzystaniu specjalistycznego i bardzo drogiego sprzętu.
Dyrektor wrocławskiego klubu zapowiedział, że na przyszłoroczny bieg przyjedzie do Góry dużo większa reprezentacja. – Myślę, że będzie to dwudziestoosobowa grupa – podkreślał – bardzo podoba mi się to, że jest to bardzo bezpieczna trasa biegu bez żadnych niespodzianek np. ślepych uliczek – dodaje Bohl. Taka opinia ze strony wytrawnego biegacza, który ma na swoim koncie udział w 170 km biegu oraz regularnie startuje w maratonach , zapewne ucieszy organizatorów.
Kapryśna tego dnia pogoda nie przeszkodziła w rozegraniu zawodów . – Biegło się bardzo przyjemnie, bo nie padał deszcz, choć zanosiło się wcześniej, że trochę pokropi - zaznacza Witold Krajs ze Szkoły Policyjnej w Katowicach.
Wśród reprezentantów policji znalazł się także zgodnie z zapowiedzią inicjator całego przedsięwzięcia – komendant górowskiej policji, Robert Grabkowski. – Bardzo cieszy mnie to , że „I Bieg z Policją” spotkał się z tak dużym zainteresowaniem ze strony biegaczy – podkreśla komendant – mam także nadzieję, że za rok uda nam się przekroczyć magiczna liczbę 200 uczestników. Komendant Grabkowski zameldował się na mecie z czasem 42:19 min, czyli niecałe dziesięć minut za zawodnikiem, który wywalczył pierwszą lokatę. Wśród policjantów zajął 9 miejsce.
W Górze pobiegł także Andrzej Świętek, zwycięzca zeszłotygodniowego maratonu w Lesznie. – Chciałem sprawdzić kondycję mojego organizmu po maratonie – wyjaśnia. Świętek ze swoim czasem 36:04, zajął 10 miejsce w klasyfikacji generalnej – Jest to świetna forma treningu i myślę, że za rok wybiorę się ponownie na ten bieg – dodaje.
Górowska Policja, Starostwo Powiatowe w Górze oraz NZZS Policjantów już dziś zapraszająca kolejną edycję biegu w przyszłym roku. (kas)