Biegi
Pobiegali i pomogli
Bukówieckie Lotanie zorganizowano po raz trzeci, ale
pierwszy raz była to impreza charytatywna. Celem było bowiem zebranie
pieniędzy dla Środowiskowego Domu Samopomocy we Włoszakowicach.
Wystartowano o godz.16.00 w sobotę i biegano przez 24 godziny. Za każdy
kilometr firma Werner Kenkel postanowiła zapłacić 3 złote. - To
przyciągnęło na bieżnię ludzi nie tylko z naszej miejscowości, ale z
całego regionu - mówił koordynator Paweł Marcinek. 522 osoby przebiegły w
sumie 5 tys 622 km, to o ponad 2 tysiące więcej niż w roku ubiegłym.
Wśród
biegających byli także podopieczni Środowiskowego Domu Samopomocy, ich
rodzice i wychowawcy. - Przygotowali nawet pamiątkowe medale - opowiadał
Marcinek. Zresztą w organizację "lotania" włączyła się cała
społeczność. - Bo organizatorami byli wszyscy mieszkańcy - zaznaczał
Marcinek. - Sami przychodzili i proponowali pomoc. Gospodynie piekły
placki, inni pomagali przy zabezpieczaniu imprezy. - Miło być sołtysem
takiej wsi - mówił Tadeusz Malepszy. Mieszkańcem też: - to jest naprawdę
fajna wioska - mówiła jedna z uczestniczących w biegu mieszkanek.
-
Słowa uznania dla całego Bukówca - powiedziała Halina Florek, prezes
firmy Werner Kenkel, która finansowo wsparła "Bukówieckie lotanie". -
Widzieliśmy ogromną mobilizację mieszkańców. Podziwiamy jak wszystko
fantastycznie sami zorganizowali. A wynik biegania jest rewelacyjny.
Werner
Kenkel od lat szczególną troską otacza Środowiskowy Dom Samopomocy. -
To jest szczególne miejsce. Podopieczni mają tam swój świat, swoich
przyjaciół, wychowawców. To jest niesamowita społeczność, której warto
pomagać - dodała Florek.
Na konto Środowiskowego Domu Samopomocy, dzięki uczestnikom Bukówieckiego Lotania i firmie Werner Kenkel, wpłynęło 16 tysięcy 866 złotych. (emi)
Komentarze
767 620 zł
sprzedaż, Poznań
74 900 zł
sprzedaż, Długie Stare
585 081 zł
sprzedaż, Poznań