Boks: Boks
Na razie trenuje w Lesznie
Ludwik czeka na przeciwnika
(Fot. Rafał Paszek)
Zawodowy boks rządzi się swoimi prawami i niekiedy trzeba trochę poczekać na kolejnego przeciwnika w ringu. O tym kiedy taka walka odbędzie się, nie decyduje tylko sam zawodnik, ale taki chyba ostateczny głos ma jego promotor. Ludwikowi, który jak do tej pory wygrał wszystkie swoje walki w zawodowym ringu pozostaje oczekiwanie.
Przypomnijmy, że ostatni taki swój bój stoczył w czerwcu ubiegłego roku. Nie oznacza to, że od tamtego momentu miał sportowe wakacje. Wprost przeciwnie, bo sporo czasu spędził w Warszawie na walkach kontrolnych, był też w Katowicach.
Teraz codziennie można go spotkać w leszczyńskiej Ćwiczni na zajęciach z młodszymi kolegami. Te ostatnie miesiące były trochę pechowe dla popularnego Ludwika, bo kilka imprez w których miał pojawić się w ringu zostało odwołanych.