Boks: Boks
Gospodarze zdominowali Turniej im. Jana Pawlaka
Pożegnanie z ringiem Cecylii Pudlickiej
Między innymi właśnie z tej okazji przyjechał do Leszna prezes Polskiego Związku Bokserskiego Zbigniew Górski. Cecylia otrzymała kwiaty, puchary i pamiątkowe grawertony. Wzruszenia nie krył ten, który zaraził ją sportami walki, jej ojciec - Albin Pudlicki. Przypomnijmy, że leszczynianka przez osiemnaście lat swojej czynnej zawodniczej kariery zdobyła mnóstwo medali mistrzowskich nie tylko na naszym podwórku, ale również na arenie międzynarodowej. Od teraz Cecylia skupi się na sędziowaniu i trenerce.
A co do samego turnieju, to stawiło się na nim ponad 80 zawodniczek i zawodników z 18 klubów między innymi: z Bydgoszczy, Zielonej Góry, Włocławka, Poznania, Gorzowa i Kalisza. Nasz region reprezentowały dwa kluby: Sporty Walki Gostyń i Polonia 1912 Leszno. Mieliśmy pokazowe walki adeptów, w ringu pojawiły się również dziewczęta, ciekawych pojedynków nie brakowało, a najczęściej zwycięsko wychodzili z nich gospodarze.
Za najlepszego zawodnika turnieju uznano Karola Łapawę ze Sportów Walki Gostyń, który stoczył kapitalny pojedynek w wadze 60 kg z Krzysztofem Benierem Polonia 1912. Najlepsza zawodniczka to leszczynianka Zuzanna Licha, najlepszy trener to jej szkoleniowiec Łukasz Mikołajczak. Najlepszą zawodniczką Polonii 1912 została Martyna Kowalewicz, a za najlepszego zawodnika województwa wielkopolskiego uznano kolejnego reprezentanta gospodarzy Mikołaja Mańkę.
Komentarze