Boks: Boks
Bokserskie, sobotnie popołudnie
Pogodzili dwa turnieje jednego dnia
Zgodnie z zapowiedzią Polonia 1912 rzuciła do boju w tych turniejach wszystkich swoich zawodników mających chęci do walki i ważne badania lekarskie. Niestety nie wszyscy w swoich wagach znaleźli przeciwników i przeciwniczki, stąd nie pojawili się w ringu. Jeszcze przed turniejami swoje umiejętności, często w pierwszych życiowych walkach stoczyli ci najmłodsi miłośnicy boksu.
Z grona zawodników Polonii 1912 zdecydowanie najlepiej zaprezentował się w wadze 81 kg Robert Antczak, który jednogłośnie na punkty pokonał Marcina Sobańskiego z Obry Zbąszyń. – Chciałem go znokautować, ale niestety nie dało się i musiałem punktować do końca - przyznał po walce.
Co ciekawe, w barwach Polonii 1912 wystąpił też pracujący w Lesznie Ukrainiec Aleksandr Dubeniuk, który jak popracuje nad kondycją może być z czasem bardzo wartościowym zawodnikiem.