Boks: Kickboxing
Sukcesy nie tylko w boksie
Przemysław Binienda wygrywa w Poznaniu

Ten turniej nazwany ligą międzynarodową zgromadził 60 zawodników z Polski, Litwy, Białorusi i Rosji, nie dojechali wcześniej zapowiadani Łotysze. Przemek Binienda, który nominalnie reprezentuje wagę 75 kg, tym razem walczył w cięższej wadze 81 kg.
Swój pierwszy pojedynek z poznaniakiem Dominikiem Kowalskim wygrał jednogłośnie na punkty. Kolejny rywal zawodnika Polonii 1912, widząc jaką siłą rażenia dysponuje Przemek zrezygnował z walki. Na te zawody do Poznania miała pojechać jeszcze większa leszczyńska ekipa, ale Zuzanna Licha walczy z kontuzją łokcia, a Mikołaj Mańka złapał infekcję.
Być może podobne, międzynarodowe zawody odbędą się w maju w Lesznie. Postawa jedynego naszego reprezentanta w tych zmaganiach może cieszyć tym bardziej, że właśnie Przemka czekają Mistrzostwa Polski, które za trzy tygodnie zaplanowano w Kartuzach.
Komentarze
Wracając do poprzedniego artykułu o tym ZDOLNYM zawodniku ktoś napisała że walczyć będzie z wieszakami kelnerami aby ranking sobie zrobić CIEKAWE CZYM GO TERAZ TAMTEN KOZAK SHEJTUJE HAHAHA