Ta pierwsza jego autorstwa padła już w drugiej minucie tego spotkania, w piątej na 2:0 podwyższył Piotr Kubiak, a trzecią dla Eleganta w 8 minucie ponownie zdobywa Maciej Maśkiewicz. Gospodarze nie stali bezradni i starali się odwrócić losy tego spotkania, strzelają Jakub Przymus i Bartosz Tomaszkiewicz, ale brakuje szczęścia lub na posterunku stoi bramkarz gości. Przychodzi jednak trzynasta minuta bardzo ładna akcja Jakub Przymus/Łukasz Janowicz i ten ostatni trafia do bramki Eleganta. Pierwsza połowa kończy się przy stanie 3:1 dla gości. W przerwie całkiem licznie zgromadzeni kibice mogli zobaczyć pokazowe spotkanie pomiędzy młodymi piłkarzami z FA Leszno i Młodej Polonii Astromal.

Od początku drugiej połowy gospodarze ruszyli do natarcia , olbrzymią szansę na zmianę wyniku miał Erwin Łukawy. W leszczyńskiej bramce dwoi się i troi Dominik Sadowski, ale ponownie musi w 35 minucie wyjmować piłkę z siatki po strzale Maśkiewicza. Chwilę później po bardzo ładnym strzale Damiana Drewnowskiego mamy 4:2, ale ciągle dla Eleganta.

Końcówka meczu to cios za cios, najpierw po raz czwarty trafia Maśkiewicz, a tuż przed końcowym, sędziowskim gwizdkiem wynik meczu na 5:3 dla gości ustala leszczynianin Damian Drewnowski.