Futsal
Miłe złego początki
KS Futsal przegrywa w Poznaniu

Bo to właśnie zawodnik KS Futsal Leszno Łukasz Janowicz w 7 minucie zdobywa pierwszą bramkę. Tuż przed przerwą podwyższyć na 2:0 mógł Filip Walczak, ale bramkę taką przysłowiową do szatni zdobywają gospodarze i pierwsza połowa kończy się remisowo 1:1.
Cztery minuty po wznowieniu gry jest 2:1, dla zespołu ze stolicy Wielkopolski, ale po chwili wyrównuje Łukasz Chmielewski. Dalej mamy już czarną serię, bo kończą się siły grającej praktycznie bez zmienników leszczyńskiej ekipie. Na tablicy wyników mamy 3:2, 4:2, 5:2, 6:2. Goście rzucają wszystko na jedną szalę grają wysuniętym bramkarzem, ale kończy się to kolejnym trafieniem CityZen-a. W końcówce meczu jeszcze w siatce bramki gospodarzy piłkę umieścili: Filip Walczak i Jakub Molicki, a wszystko kończy się wygraną drużyny ze stolicy Wielkopolski 7:4.
- Graliśmy na tyle na ile starczyło nam sił. Z powodów rodzinnych nie mogli pojechać z nami bracia Przymusowie, nie było też naszego najskuteczniejszego zawodnika Damiana Drewnowskiego – tłumaczy prezes KS Futsal Leszno Paweł Mrozkowiak.
Najbliższe wydarzenia
Wideo
|
22.10.2025
![]() Sport/Lotnicze | |
|
|
07.10.2025
Z głową w chmurach. Niezwykłe życie Adeli Dankowskiej cz. 1 Sport/Lotnicze |
|
|
16.10.2025
Rekord pierwszej pomocy w WORD w Lesznie Extreme/Rekordy |
|
|
07.10.2025
Zaproszenie na Kościański Półmaraton 26 października 2025 Sport/Biegi |


Komentarze