Futsal
GI Malepszy Futsal Leszno – Mieszko Gniezno 8:2
Pierwsza wygrana futsalistów
Początek meczu pokazał, że dla leszczyńskiej drużyny liczy się tylko zwycięstwo. Na efekty nie trzeba było długo czekać, bo już w drugiej minucie spotkania pierwszą bramkę zdobył Łukasz Pieczyński. W kolejnych minutach GI Malepszy Futsal miał wyraźną przewagę i dobre sytuacje, których jednak nie udało się zamienić na bramki. Od 10 minuty trwała już prawdziwa dominacja gospodarzy. Do siatki trafiali kolejno Dariusz Pieczyński, dwukrotnie Piotr Pietruszko i Filip Walczak. Goście próbowali ratować wynik wycofując bramkarza, ale nie przyniosło to spodziewanego rezultatu. Po pierwszej połowie spotkania na tablicy wyników widniał rezultat 5:0.
Po zmianie stron goście postawili wszystko na jedną kartę i nadal grali bez bramkarza, a z dodatkowym graczem w polu. Gracze Mieszka przeważali w tej części gry, czego efektem były dwie zdobyte bramki. Pierwszą w 24 minucie zdobył Szymon Słowiński, a po chwili Paweł Kaźmierczak wykorzystał dobre podanie, zmniejszając straty do 3 bramek – 5:2. Goście liczyli, że losy spotkania uda się jeszcze odwrócić, ale ich nadzieję szybko ostudził Przemysław Czajka, który zdobył dla leszczynian 6 bramkę. Kolejne ciosy gospodarze wyprowadzili w 31 i 32 minucie, po bramkach Łukasza Pieczyńskiego i Damiana Drewnowski, który ustalił wynik meczu na 8:2.
W końcowych minutach na boisku było wiele nerwowych sytuacji, spowodowanych decyzjami sędziów. Marcin Greser z Mieszka otrzymał drugą żółtą kartkę i musiał opuścić plac gry. Dla beniaminka z Leszna to zwycięstwo było bardzo potrzebne i z pewnością pozwoli uwierzyć we własne siły w kolejnych meczach.
Komentarze