Futsal
Przedostatni mecz na własnym parkiecie
Szykuje się trudna przeprawa z Lubawą
I na pewno nie będzie to łatwa przeprawa, bo niedzielni goście to wicelider tabeli z realnymi szansami na grę w barażach o ekstraklasę. Zresztą w poprzednim sezonie też walczyli w barażu o awans, który przegrali z drużyną z Gdańska.
Jak widać to bardzo ambitna ekipa, dodatkowo podrażniona przez porażkę 1:2 na własnym boisku z leszczyńską drużyną w pierwszej rundzie rozgrywek. Zatem goście w to niedzielne popołudnie wyjdą na parkiet żądni rewanżu.
- Musimy jak najszybciej zapomnieć o ostatniej porażce w Zielonej Górze i fatalnej w naszym wykonaniu drugiej połowie tamtego spotkania – przyznaje prezes beniaminka pierwszej ligi GI Malepszy Futsal Leszno Paweł Mrozkowiak. Po tym niedzielnym starciu przed jego zespołem, aż cztery mecze wyjazdowe. Ostatni pojedynek sezonu z AZS UW Warszawa leszczynianie rozegrają na parkiecie hali Trapez 20 kwietnia.