Turniej finałowy, który zorganizował AZS Politechnika Opolska pod patronatem Ministerstwa Sportu i Futsal Ekstraklasy, poprzedziły cztery turnieje eliminacyjne. W decydującej rozgrywce triumfowali zawodnicy ze Szkoły Podstawowej nr 7, którzy w półfinale nie dali szans torunianom gromiąc ich 8:0, a w finale pokonali drużynę z Siemanowic Śląskich 2:1. Radości nie kryje ich trener Robert Stańczyk.

- Jestem bardzo zadowolony z ich postawy. Pokazali wielkie umiejętności i zrealizowali wszystkie założenia taktyczne. W meczu finałowym było dużo nerwów, ale było łatwiej niż w eliminacjach, gdyż mieliśmy już rozpracowanego przeciwnika. Wiedzieliśmy na co ich stać i wiedzieliśmy w jaki sposób zagrać ten mecz. Chłopacy spisali się na medal - przyznał Stańczyk.

Najlepszym zawodnikiem imprezy wybrany został uczeń „Siódemki” Mikołaj Kaźmierowski.

- Nie spodziewałem się takiego wyróżnienia. Tak naprawdę każdy mój kolega z drużyny zasłużył na ten tytuł. Wszyscy walczyli z całych sił w ofensywie i defensywie – zaznaczył Kaźmierowski.

Kapitan Jakub Mikołajczak dodał, że zespół jest szczęśliwy ze zwycięstwa i cieszy się, że godnie zaprezentowali Leszno na turnieju.

W opolskim finale wzięły udział także drużyny dziewcząt. Świetnie radziły sobie zawodniczki ze Szkoły Podstawowej w Krobi. W finale musiały uznać jednak wyższość uczennic z Publicznej Szkoły Podstawowej nr 24 w Opolu, które wygrały 5:3. Zofia Kubiak z Krobi zdobyła tytuł najlepszej zawodniczki, a jej koleżanka Kornelia Kaczmarek najlepszej bramkarki.