Inne
Kolejny 24h Rawicki Festiwal Sportu przeszedł do historii
Faworyci biegu znów nie zawiedli
- Był to bieg dość smutny ze względu na śmierć naszego przyjaciela i sponsora Olka Pieprzyka, więc jemu chcemy dedykować to zwycięstwo. Poziom w tym roku był dość wysoki, w zeszłej edycji łatwiej przyszła nam wygrana. Cieszymy się z dużej frekwencji i czekamy już na przyszły rok – powiedział Sławomir Ziółkowski.
Drużyna Pieprzyk.pl przebiegła w ciągu doby 410 kilometrów, co jednak nie jest ich rekordem. Na drugim miejscu zawody skończył Team Begi.WLKP 1, a podium uzupełnił Dubwar Rozbiegany Rawicz.
W Rawickim Festiwalu Sportu wystartowała rekordowa liczba dwóch tysięcy pięćdziesięciu zawodników.
- To naprawdę wspaniały rezultat. Impreza z roku na rok się rozwija i widać to chociażby na przykładzie drużyn biegających. W zeszłym roku mieliśmy je dwadzieścia dwie, a w tym aż dwadzieścia dziewięć. Po raz pierwszy pojawiła się drużyna zagraniczna z naszego zaprzyjaźnionego miasta Attendorn. Zapewniali, że będą w Niemczech opowiadać o tym biegu i kto wie, może w przyszłym roku pojawi się jeszcze więcej drużyn – przyznał Grzegorz Kubik, burmistrz Rawicza.
Oprócz biegów, uczestnicy rywalizowali w takich konkurencjach jak pływanie, jazda na rowerze, streetball, piłka nożna, siatkówka plażowa, tenis ziemny czy nordic walking. W ostatniej z konkurencji na szczególne słowa uznania Hanna Cicha i Dagmara Gliniany z Rawicza. Maszerowały przez dokładnie 23 godziny 10 minut.
- Przeszłyśmy w tym czasie 98 kilometrów i to zdecydowanie nasz rekord życiowy. Były ciężkie chwile na trasie, ale dałyśmy radę i to jest najważniejsze. Jesteśmy zadowolone i szczęśliwe – przyznały uczestniczki.
Szczegółowe wyniki można znaleźć tutaj.
Komentarze