Karty: Brydż
I Memoriał Jerzego Rymwida
Statystyka, prawdopodobieństwo, logika
Wczorajsze zawody brydżowe rozgrywane były w ramach Grand Prix Wielkopolski. – Turniej jest memoriałowy, poświęcony naszemu tragicznie zmarłemu koledze, Jerzemu Rymwidowi, organizujemy go po raz pierwszy, ale planujemy, by był on cykliczny – wyjaśnia Maciej Piasecki, organizator zawodów.
Jerzy Rymwid był leszczyńskim przedsiębiorcą pasjonatem brydża, grał w niego około 40 lat. – Od wielu, wielu lat był kierownikiem naszej sekcji brydżowej – mówi Maciej Piasecki. Jerzy Rymwid zginął tragicznie w wypadku samochodowym w 2016 roku.
Brydż to sport umysłowy. – Trzeba myśleć logicznie, statystycznie i znać zasady prawdopodobieństwa – wyjaśnia organizator zawodów. Co sprawia, że tak liczne grono zasiada przy karcianych stołach? – Gram w brydża od 40 lat, a ciągle mnie ta gra zaskakuje – mówi jeden z uczestników turnieju.
Pierwsze miejsce wywalczyła para Aleksander Czajka oraz Krzysztof Obłój. Drugie miejsce zajęli Piotr Walczak oraz Piotr Ilczuk. Na trzeciej pozycji znaleźli się Kamila Kukuła i Piotr Klubiński. Najlepsza para Unii Leszno uplasowała się na miejscu 11.
Komentarze