Karty: Kop
Mistrzostwa Polski w Kopa Sportowego
W kartach liczy się szczęście
Do hali gimnastycznej przy Gimnazjum w Racocie zjechali miłośnicy kart z całej Polski: z Kaszub, z Kujaw, Ziemi Lubuskiej, choć najwięcej uczestników dotarło z naszego regionu. Łącznie przy stolikach zasiadły 384 osoby - dla porównania w ubiegłorocznych Mistrzostwach Polski, które rozgrywały się w Borku Wlkp. wzięło udział o dwustu graczy mniej.
- Za osiągnięcia, a przede wszystkim dlatego, że na naszych turniejach jest duża frekwencja i dobra organizacja, zostaliśmy wyróżnieni przez Polską Federację Baszka - Kop właśnie możliwością organizacji Mistrzostw Polski - mówi Grzegorz Ratajczak, prezes Kościańskiego Stowarzyszenia Kopa Sportowego i pytany o faworytów, przyznaje, że tu faworytów nie ma - To nie są normalne zawody sportowe, tu trzeba mieć szczęście w kartach. Trzeba też umieć wykorzystać karty, ale jak nie przyjdzie karta, to nawet najlepszy gracz nie wygra.
Wśród graczy spotkać można było i starszych i młodszych, jedni uczyli się kopa od ojców i dziadków, inni od kolegów, tak jak pan Darek ze Spytkówek, który gry nauczył się jako dziesięcioletni chłopak: - To był wtedy nasz "internet". Nie było nic innego, a w coś trzeba było grać. Dziś idzie mi dobrze, ale oprócz dobrej karty trzeba mieć też zmysł. Trzeba rozpracowywać przeciwników, z którymi się gra, trzeba wiedzieć intuicyjnie, jaką mogą mieć kartę.
Tym razem karty sprzyjały Marianowi Kaczmarkowi, który wygrał mistrzostwa. Wicemistrzami zostali Kazimierz Płaczek i Rafał Drozda.
Wśród pań triumfowała Cecylia Stanisławiak, przed Małgorzatą Staśkiewicz i Otylią Frycz.
Drużynowo najlepiej poszło zespołowi Krzywosądów w składzie: Krzysztof Stasiak, Jan Szymański, Edmund Marciniak i Stanisław Krencl. Za nimi uplasowali się Najlepsi Borowo (Mariusz Staroń, Stefan Olejnik, Waldemar Kosiński i Roman Pudlicki) i Asy Gołębin (Tadeusz Grzegorczyk, Przemysław Grzegorczyk, Lech Ratajczak, Józef Brenski).
Organizatorami Mistrzostw Polski byli: Kościańskie Stowarzyszenie Kopa Sportowego i Polska Federacja Baszka - Kop, we współpracy z Ośrodkiem Sportu i Rekreacji w Kościanie.
Komentarze