Konne
Sikawki konne w roli głównej
Na ocenę każdej z drużyn startującej w zawodach składało się ogólne przygotowanie
strażaków pod względem umundurowania i sprzętu, a także to, na ile odrestaurowaniem i doborem koni drużyna dopasowała się do okresu z jakiego pochodzi używana przez nich sikawka konna. Te najstarsze, które zaprezentowano podczas zawodów należały do OSP Łagowo w powiecie kościańskim i drużyny z Czech, bo pochodziły odpowiednio z 1887 i około 1850 roku. Nawet tak zabytkowe urządzenia, świetnie radziły sobie podczas ćwiczeń bojowych. Wśród dziesięciu drużyn kobiecych wygrała OSP Chróścin z województwa łódzkiego, które w Cichowie wystartowały po raz szósty. Nie pierwszy raz stawały na podium, ale ciężko na swój wynik pracowały.
- Działamy od siedmiu lat, nasze wyniki są coraz lepsze i zawsze na podium - mówiła jedna z dziewczyn. - Ciężko ćwiczyłyśmy przed tymi zawodami, były to długie i męczące treningi - dodała inna.
Spośród 25 męskich drużyn pożarniczych wygrało OSP Świbie z województwa śląskiego przed OSP Łany i Jastrzębie Górne. W ćwiczeniach bojowych nie miało sobie równych OSP Łagowo z powiatu kościańskiego. Wśród zagranicznych ośmiu drużyn wygrała reprezentacja Niemiec, przed Węgrami i Słowakami oraz Czechami. Niemiecki zespół pokonała jednak OSP Świbie, podczas konkursu Grand Prix. W konkursie piękności strażaczek, który tradycyjnie odbywa się w przeddzień zawodów, wygrała Czeszka Luci Sovova. Miała siedem konkurentek, po dwie z Polski i Niemiec, po jednej z Węgier, Słowacji oraz swoją rodaczkę.
Dodać należy, że tegoroczne zawody odbywały się według zmienionego regulaminu, który dopuszczał ograniczoną ilość uczestników. Zawody były okazją do uhonorowania i odznaczenia osób, które wspierają tę imprezę i angażują się w jej organizację. Odczytano również list od Waldemara Pawlaka prezesa ZG ZOSP RP, który jest patronem honorowym imprezy w Cichowie.
(abj/tekst i foto)
Komentarze
549 000 zł
sprzedaż, Leszno
349 000 zł
sprzedaż, Leszno
624 630 zł
sprzedaż, Leszno