Koszykówka
Przełamanie Jamalex Polonii
Lebiedziński: Obudziliśmy sportową złość
(Fot. Jan Gacek)
21.10.2014
Bardzo emocjonujące spotkanie obejrzeli w sobotę kibice koszykówki w Kościanie. Jamalex Polonia Leszno wygrała derbowy mecz z Obrą zapisując na swoim koncie pierwsze zwycięstwo w sezonie. - Nie popadamy w hurraoptymizm - przekonuje Marek Lebiedziński, trener Jamalex Polonii.
Marek Lebiedziński przypomina też, że na słabe występy w pierwszych spotkaniach złożyło się kilka czynników. - W chłopakach obudziła się sportowa złość - mówił po meczu z BC Obrą trener Jamalex Polonii. - Trzy porażki z rzędu na początek to nie jest komfortowa sytuacja. Atmosfera na treningach też nie była taka jak powinna. Nie poddaliśmy się jednak i ciężko pracowaliśmy. Nie mam wątpliwości, że w naszej drużynie drzemie spory potencjał. Jesteśmy jednak zespołem nowym, który miał niewiele czasu, żeby zbudować swoją siłę. Z rytmu wybiła nas też kontuzja Marka Sobkowiaka i konieczność poszukiwania zastępstwa.
Spotkanie BC Obry z Jamalex Polonią zakończyło się triumfem gości w stosunku 82:68. - To jest nasze pierwsze zwycięstwo i bardzo się z niego cieszymy. Każdy z zawodników, którzy wchodzili na boisko miał swój udział w tym triumfie - mówi Marek Lebiedziński. - Nie popadajmy jednak w euforię. Pamiętamy, że przegraliśmy trzy mecze, z których przynajmniej dwa powinniśmy wygrać. Na pewno słabo zagraliśmy u siebie z Rawią Rawicz. W dwóch wcześniejszych spotkaniach brakowało nam koncentracji w obronie. Sporo rozmawialiśmy o tym, że pod względem mentalnym musimy pracować nad sobą w każdej minucie meczu.
Przełamanie, które nastąpiło w Kościanie jest efektem ciężkiej pracy jaką drużyna wykonała na treningach.
„To jest nasze pierwsze zwycięstwo i bardzo się z niego cieszymy. Każdy z zawodników, którzy wchodzili na boisko miał swój udział w tym triumfie ”
Najbliższa kolejka drugoligowych rozgrywek w grupie D rozegrana zostanie w najbliższą sobotę. Jamalex Polonia będzie wtedy pauzować.
