Koszykówka
Słaby mecz i porażka Rawi
Nie nawiązali walki
Wydawało się, że wyprawa koszykarzy z Rawicza do Wrocławia ma duże szanse powodzenia, bowiem przeciwnikiem Rawi była drużyna, która do tej pory wygrała tylko jeden mecz. Niestety ekipa Exact Systems Śląsk Wrocław okazała się o dwie klasy lepsza od rawiczan. Pojedynek tylko na początku, do stanu 9:9 był wyrównany. Później gospodarze wskoczyli na inny poziom, a przyjezdni prezentowali się zatrważająco słabo. Przegrywali walkę na tablicach, popełniali sporo błędów, tracili piłkę i razili nieskutecznością. Tuż przed przerwą przewaga gospodarzy przekroczyła 20 punktów (44:23) i trudno było oczekiwać, że zespół Szymona Pietraszka odmieni losy rywalizacji.
W drugiej połowie obraz gry się nie zmienił. Śląsk był nadal zespołem zdecydowanie lepszym, a rawiczanie sprawiali wrażenie zupełnie zagubionych. Pod koszem próbował wprawdzie walczyć Wojciech Suprun, ale nawet jego efektowne bloki nie były w stanie poderwać kolegów.
W końcówce zanosiło się nawet na to, że występ rawiczan we Wrocławiu może się zakończyć katastrofą, bo przegrywali już 44:73. Ostatecznie nieco zniwelowali stratę, ale i tak nie mają powodów do satysfakcji. To był słaby występ rawickich koszykarzy. Ze skutecznością rzutów z gry na poziomie niespełna 28 procent nie można myśleć o korzystnym wyniku.
Exact Systems Śląsk Wrocław Rawia Rawag Rawicz 75:53 (26:15, 18:13, 15:11, 16:14)
Punkty dla Rawi zdobywali: Wojciech Suprun 13 (8 zbiórek), Szymon Maciołek 12, Paweł Stankiewicz 9, Jakub Pietraszek 8, Mateusz Kasiński 6, Adam Staśkowiak 3, Marcin Matuszewski 2.