Koszykówka
Niespodzianka w Jeleniej Górze
Obra nakręcona zwycięstwem
(Fot. Łukasz Witkowski)
- Najważniejsze, że koszykówka nareszcie przynosi nam sporo przyjemności. Czerpiemy ostatnio dużo frajdy z gry i to się przekłada na wynik. Widać po dwóch ostatnich meczach, że jesteśmy zupełnie innym zespołem - mówi Alan Urbaniak. - Po meczu nastroje w zespole są niesamowite. Kiedy w sobotę wieczorem wracaliśmy autobusem do domu byliśmy tak nakręceni, że chcieliśmy tego samego dnia grać mecz z Sokołem Międzychód - dodaje.
Przed sobotnim meczem w Jeleniej Górze kościaniacy sporo czasu poświęcili na przygotowanie taktyczne. Celem drużyny było zwłaszcza powstrzymanie Łukasza Niesobskiego, który jest najskuteczniejszym zawodnikiem w drugoligowej grupie "d". W sobotę lider gospodarzy zdobył zaledwie trzy oczka (wszystkie po rzutach osobistych).
„Marek Łodyga odszedł, ale Witold Ratajczak nie jest przecież dla nas nową postacią.”
Ostatnie wyniki BC Obry są sporym zaskoczeniem. Po zmianach jakie zaszły w sztabie szkoleniowym kościaniacy wygrali dwa mecze i zachowują szanse na utrzymanie w drugiej lidze. - Ciężko mi powiedzieć czy jest to efekt zmiany trenera - mówi Alan Urbaniak. - Marek Łodyga odszedł, ale Witold Ratajczak nie jest przecież dla nas nową postacią. Możliwe, że ta zmiana była potrzebna, ale trudno mi to jednoznacznie oceniać. Na razie widać, że jest w nas jakaś świeżość. Teraz czeka nas poważny test, bo zmierzymy się z silniejszymi zespołami.
Komentarze