Koszykówka
Pięć zwycięstw z rzędu
Kaszuba: Lepiej gramy na wyjazdach
(Fot. Łukasz Witkowski)
Dwa tygodnie temu Jamalex Polonia stoczyła ze Śląskiem Wrocław bardzo wyrównane spotkanie na swoim parkiecie. Leszczynianie dopiero w ostatnich minutach zapewnili sobie zwycięstwo. Zupełnie inny przebieg miało niedzielne starcie tych drużyn na boisku we Wrocławiu. Jamalex Polonia wyraźnie prowadziła od pierwszych minut i ostatecznie wygrała 86:62. - Myślę, że to jest potwierdzenie tego, że jesteśmy zespołem, który lepiej gra na wyjazdach niż u siebie. Bez presji swojej hali i kibiców zawodnicy grają spokojniej - mówi Jacek Kaszuba, prezes Jamalex Polonii. - Znajdujemy się na szóstym miejscu w tabeli i mamy przewagę nad pozostałymi drużynami rywalizującymi w fazie play-out.„Mamy przewagę nad pozostałymi drużynami rywalizującymi w fazie play-out. Gramy przez to trochę bardziej na luzie i dzięki temu skuteczniej.”
We Wrocławiu nie zagrał Przemysław Hajnsz, który doznał drobnego urazu nogi. Z powodzeniem zastąpił go wracający po kontuzji Marek Sobkowiak. - Bardzo nas cieszy powrót tego zawodnika. Mecz we Wrocławiu był dla niego naprawdę udany, ale to nie jest jeszcze jego optymalna forma - mówi Jacek Kaszuba. - Świetnie zaprezentowali się także nasi pozostali zawodnicy. Wymienię tu choćby Rafała Urbaniaka i Macieja Krówczyńskiego. Ze Śląskiem zagraliśmy na bardzo dobrej skuteczności w rzutach za trzy punkty. Trafiliśmy w ten sposób aż 15 razy. W tym elemencie jesteśmy najlepszym zespołem w grupie "d" - dodaje.
Najbliższy mecz Jamalex Polonia rozegra na swoim parkiecie z Rawią Rawag Rawicz.
Komentarze