Koszykówka
Jamalex Polonia lepsza od Rawii
Urbaniak: Sędziowie pozwalali na wiele
(Fot. Łukasz Witkowski)
Spotkanie derbowe w Rawiczu kosztowało koszykarzy obu zespołów wiele nerwów i wysiłku. - To był bardzo ciężki mecz. Nie spodziewaliśmy się tak twardej gry - mówi Rafał Urbaniak. - Sędziowie pozwalali na wiele. Początek był bardzo nerwowy. Faule gospodarzy w jakiś sposób ustawiły nam pierwszą kwartę. Później na prowadzeniu znaleźli się jednak rawiczanie. To było wyrównane i ciężkie spotkanie. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że udało się to zakończyć naszym zwycięstwem.
W końcówce meczu rawiczanie złapali wiatr w żagle i byli bardzo bliscy przechylenia szali zwycięstwa na swoją korzyść. - Jak rozmawialiśmy na ławce rezerwowych to wszyscy wierzyli, że możemy to wygrać. Kolega Gierwazik w końcówce meczu trafił jednak za trzy punkty i zrobiło się gorąco - mówi Rafał Urbaniak. - Na szczęście to my możemy cieszyć się po tym spotkaniu. Jesteśmy drużyną z charakterem. Nie możemy tylko jakoś przełamać się na swoim parkiecie. Pod względem personalnym i fizycznym jesteśmy mocną drużyną. Cieszę się, że w Rawiczu mogliśmy to potwierdzić.
Rafał Urbaniak dołączył do Jamalex Polonii drugiej rundzie zasadniczej części sezonu. Zawodnik przyznaje, że ciągle odczuwa skutki doznanych kontuzji. - Dla mnie najważniejsze jest teraz dojście do pełni zdrowia, bo w tym sezonie miałem sporo kontuzji - mówi zawodnik Jamalex Polonii. - Obie kostki miałem skręcone. Cały czas odczuwam skutki uboczne tych urazów. Na pewno chciałbym jednak grać także w przyszłym sezonie. Byłbym bardzo szczęśliwy gdybym mógł kontynuować swoją karierę koszykarską w Lesznie - dodał.
Komentarze